PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=395846}

Silent Hill: Apokalipsa

Silent Hill: Revelation 3D
2012
5,1 34 tys. ocen
5,1 10 1 34135
3,4 11 krytyków
Silent Hill: Apokalipsa
powrót do forum filmu Silent Hill: Apokalipsa

Witam. Na wstępie powiem, że grałem wielokrotnie w gry z serii Silent Hill, znam dość dobrze fabułę i profile bohaterów w oryginale.

No więc zaczynając od części pierwszej filmu - wprowadzono wiele zmian co do oryginału w przypadku fabuły i bohaterów - jednak klimat serii został zachowany (aczkolwiek nie straszy tak jak gra) i film trzymał się kupy, było na co popatrzeć (świetne kostiumy, sceneria, potwory), co posłuchać (wykorzystano genialny soundtrack z gry) i nic nie przeszkadzało w zaangażowaniu się w historię. Powiedziałbym, że była to bardzo udana adaptacja gry.

Co do części drugiej mam trochę mieszane uczucia... Znów wiele zmian w stosunku do oryginału, czy na dobre? Raczej nie - wszystko zostało uproszczone i sprowadzone do standardów hollywoodzkich, wszystko co trzeba wiemy już od pierwszych minut filmu, postaci są albo dobre albo złe, dobro zwycięża, ale zło jeszcze nie umarło.... Co jeszcze się rzuca w oczy - postawiono na widowiskowość ( w końcu film w 3D) - można podziwiać świetnie zrobione lokacje nawiedzonego miasteczka, przerażające potwory, i przekonujące efekty gore.... jednak czasem dzieje się aż za dużo, nie można zwrócić uwagę na szczegóły. Oczywiście jak w każdym filmie 3D - są wstawki wręcz na siłę dodane tylko by nam przypomnieć, że oglądamy film w 3D - osobiście tego nie lubię, ale to już kwestia gustu. Efektem tego ciągłego "dziania się" akcji jest ubytek na klimacie grozy - czasem jednak straszniejszy jest cień potwora niż sam potwór. Nie ma też przez to czasu na jakiekolwiek refleksje, snucie hipotez (zresztą hipotezy są niepotrzebne, bo wszystkie informacje dostajemy na talerzu) czy też zżycie się z bohaterami, przeżywanie ich dramatu. Wszystko to sprawia wrażenie, że to bohaterowie są tłem dla wydarzeń, a moim zdaniem powinno być odwrotnie. Do plusów trzeba tu zaliczyć naprawdę wyśmienicie wykonaną scenerie i potwory, ścieżkę dźwiękową oraz wszelakie smaczki pozostawione dla fanów serii :)

Podsumowując, film na pewno zarobi więcej pieniędzy dzięki wykonaniu w technice 3D. Jednak czy to uczyniło go lepszym? Niestety nie. Stworzono przez to film tylko do oglądania, podziwiania, nie do przeżywania.