PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=395846}

Silent Hill: Apokalipsa

Silent Hill: Revelation 3D
2012
5,1 34 tys. ocen
5,1 10 1 34136
3,4 11 krytyków
Silent Hill: Apokalipsa
powrót do forum filmu Silent Hill: Apokalipsa

Fabuła jedynki została nieco przekształcona przez nowego reżysera; zamiast dziewczynki spalonej z powodu nieślubnego urodzenia przez lokalny kult, znikąd zdobywającej nadprzyrodzone moce, mamy wyjątkową dziewczynkę obdarzoną niezwykłymi zdolnościami, i z tego powodu poświęconą poprzez ogień w celu inkubacji boga kultu na ziemię (tak, straszliwie podobne do gry :)) Jak obejrzy się jedynkę, historia Alessy z dwójki kłóci się z tą z jedynki. A najbardziej zabawny jest fakt, iż oglądając Silent Hill nie widzę żadnych dosłownie kontrastujących faktów z życia Alessy które mogłyby zaprzeczyć historii z Revelation. Można ją zaakceptować, lecz wychodzi na to, że żeby zrozumieć dobrze jedynkę trzeba zobaczyć Silent Hill: Revelation, co jest być może celowym zabiegiem reżysera? :) Co sądzicie?
Tak off-topic - Moją absolutnie ulubioną sceną w filmie jest scena scalenia Sharon z Dark Alessą, jest zrobiona świetnie. Również uwielbiam sceny opowiadające przeszłość Alessy (spotkanie z Dahlią, podróż do Silent Hill).

ocenił(a) film na 5
MilesDeep

ulubiona scena to scena z 1? trochę to dziwne

ocenił(a) film na 10
Dworsky0

Nie, chodzi mi o scenę w Revelation, na karuzeli :)

MilesDeep

Dla mnie każda scena z piramidogłowym jest ulubioną sceną :P

ocenił(a) film na 6
Ahnessa

A moje ulubiona to z tym dziwnym dziadkiem w autobusie xd

ocenił(a) film na 7
Ahnessa

Dla mnie też! :) Pyramid head rulez! :D

MilesDeep

Zdecydowanie scena z pielęgniarkami, była równie świetna co ta w części pierwszej.

MilesDeep

Scena przy lustrze, z Rose i Christopherem. Scena pożegnania Christophera z Heather. Napisy końcowe.

ocenił(a) film na 5
Dimond

A ja te sceny akurat zaliczam do NAJGORSZYCH scen filmu. "My love"...-_-

ocenił(a) film na 6
Eden

Najlepsza to zjednoczenie heather z alessą, a ta z lustrem faktycznie jest chyba najgorsza ;/ ale co do napisów koncowych, to ta wstawka wizualna naprawde fajna. i faktycznie, powrot Seana Beana do silent hill to też mega kiczowate było, jak ta mgła znikała

ocenił(a) film na 10
szmylc3

Odnoszę dokładnie takie same wrażenie: scena na karuzeli góruje :)

Eden

Tak, ale jest to jedna z nielicznych scen, w których nie ma młodych bohaterów. Dodatkowo mam sentyment do bohaterki z pierwszej części, więc taki epizod był dla mnie przyjemnością.

ocenił(a) film na 5
Dimond

Wierz mi, tez mam ogromny sentyment do Rose, bardzo ja polubilem w pierwszej czesci i sie zzylem z nia. Ale to nie zmienia faktu ze ta scena byla przekiczowata, z idiotycznymi dialogami i pelna niedomowien. Skad ona wiedziala o tym Metatronie i jakim cudem wyciagnela Sharon z Silent Hilla? Mam nadzieje ze Bassett chociaz wiedzial co robi i zostawil to jako tajemnice do wyjasnienia w ewentualnej kontynuacji.

ocenił(a) film na 6
Eden

To oczywiste, skoro Harry został w silent hill szukać Rose to raczej nawiązenie do tego się znajdzie :)