PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=395846}

Silent Hill: Apokalipsa

Silent Hill: Revelation 3D
2012
5,1 34 tys. ocen
5,1 10 1 34121
3,4 11 krytyków
Silent Hill: Apokalipsa
powrót do forum filmu Silent Hill: Apokalipsa

film fanastyczny ale tylko dla ludzi ktorzy znaja serie gier.
ode mnie 9 :)
ps. film tylko do obejrzenia w kinie !!!!! nie jakis ch.. cam dostepny w sieci

ocenił(a) film na 9
lukedevilmeister

dokładnie w pełni sie zgadzam z przedmówca - 9/10 - i efekt jak najbardziej zadowalający w 3D ;)

ocenił(a) film na 7
lukedevilmeister

Zgadzam się - świetny, a 3D dało dobre efekty.

ocenił(a) film na 6
Kierokat

W tej częsci To Non Stop Coś się Działo Napięcie Niezłe Filmu w 3D !!
Ekranizacja 3 Czesci Gry Świetnie Pasuję !!

Luki1_filmweb

Panowie drodzy, czy wy na pewno graliście w tę samą, trzecią część gry, co ja? Owszem, efekty wspaniałe, ale fabuła w porównaniu do gry strasznie kuleje. Żadnej tajemnicy, żadnego niepokoju, tylko bliżej nieuzasadniony spacer bohaterów od punktu A do punktu B. Czy tak właśnie zapamiętaliście tę grę...?

ocenił(a) film na 7
SonnymaggoT

*Spojlery* Oczywiście, że nie. Gra miała swój klimat i nie tak spłyconą fabułę, ale cóż... albo robią dokładną adaptację, albo nie. Według mnie, dodanie Vincenta i uśmiercenie detektywa nie miało większego sensu. Tak samo pojawienie się Piramidogłowego, jako finał wolałbym np. walkę z Godem (ew. Bóg). No i te latające kończyny... Mimo wszystko, film mi się podobał, choć to nie ten sam klimat, co gra. Nie było tu tego niepokoju, co podczas przechodzenia przez pomieszczenia i tak dalej... Warto było się jednak wybrać do kina.

Kierokat

Na wstępie wybaczcie długi komentarz, ale ktoś, kiedyś musi... Zgadzam się z kolegą Kierokat - niewątpliwie warto wybrać się do kina na sequel SH, chociażby po to, by zobaczyć go we właściwych warunkach (3D/kinowe nagłośnienie) i wyrobić sobie własne zdanie. Starałem się w miarę odpowiedzialnie ocenić film, bo jestem oddanym fanem serii gier jak również nie przepadam za krytykowaniem czegoś na zasadzie "głupie, bo ja tak mówię i koniec gadki", stąd mocna 6. Gdyby była taka możliwość, dałbym filmowi ocenę 7 z minusem, bo film jest wizualnie dość atrakcyjny. Realizacja zdjęć techniką 3D nie poszła w piach - było dobrze, choć i nie rewelacyjnie. Kompozycja wewnątrzujęciowa, z bogactwem planów, wyeksponowanych zdjęciami 3D stanowi atut filmu. Ale już na przykład montaż mógłby być lepszy. W sytuacjach zagrożenia, krótsze, zdynamizowane pomiędzy sobą ujęcia, ograniczenie dalekich planów i generalnie, pokazywanie widzowi mniejszej ilości szczegółów, z pewnością spotęgowałoby grozę. Potwór-manekin jest za długo na ekranie, nie ma niedopowiedzeń w kwestii jego wyglądu. A można byłoby mu nadać nieco tajemniczości, pokazując go krócej, mniej szczegółowo. Jak już zostało wspominane, fabuła, a wraz z nią niepowtarzalny klimat SH, odbiegają od pierwowzoru, a szkoda... Po raz pierwszy w historii SH, Pyramid Head pełni rolę obrońcy bohaterów, co stawia na głowie filozoficzno-dramaturgiczną funkcję tej jakże istotnej postaci. Dobrze, że chociaż Bubblehead Nurses robią to, co potrafią najlepiej - wyglądają i tną na potęgę. Niemniej, charakteryzatorzy odwalili b. dobrą robotę - Heather wygląda jak swój wirtualny odpowiednik, podobnie jak Claudia, detektyw i wspominanie pielęgniarki i Piramidogłowy. Gdyby nie scenariusz, z którego na prawdę można byłoby wykrzesać o wiele więcej, film byłby co najmniej kapitalny. Podkreślam, jestem fanem serii, nie chcę mieszać filmu z błotem dla przyjemności, ale pozytywne skojarzenia z grą wideo w wypadku tego filmu niestety nie wystarczą do ultra wysokiej noty, dziękuję :)