PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=112584}
7,4 271 tys. ocen
7,4 10 1 270941
7,2 78 krytyków
Sin City - Miasto grzechu
powrót do forum filmu Sin City - Miasto grzechu

Żenua

ocenił(a) film na 8

Zabrałem się z kumplem do oglądania sin city w nadziei, że obejrzymy kawał dobrego kina. Efekt był taki, że owo dziełko dosyć szybko (bo w ciągu 22 minut) zdążyło nas sprowadzić na ziemie. Po tym czasie zakończyliśmy seans. Gdy wyłączyłem dvd nastała chwila pełnej konsternacji milczenia. Spojrzałem na kolegę a on wyglądał jakby zobaczył ducha. Zaniepokojony tym faktem spytałem się: stary nic Ci nie jest? A on powiedział mi cichym, pełnym przejęcia głosem: Nie przypominam sobie kiedy ostatni raz widziałem takie g....o. Obraz ten został nakręcony na podstawie "twórczości" Franka Millera. Odtworzono go podobno wiernie więc to nie najlepiej świadczy o samym autorze komiksu. Idiotyczne dialogi, fabuła delikatnie mówiąc tandetna, bohaterzy budzący śmiech ( komedia to to nie jest), sytuacje wprost kosmiczne ( gość przyjmuje 5 ołowianych pocisków i stoi dzielnie a jakże!). Zastanawiam się dla kogo robią takie filmy, bo chyba tylko i wyłącznie dla ludzi o inteligencji pantofelka pierwotniaka.

Lisowczyk

Brawo, bardzo dobry komentarz do tego filmu. Złośliwymi "recenzentami" się nie przejmuj bo u nas ogólnie z inteligencją nie jest jeszcze za dobrze. Ja kiedyś napisałem coś nieprzychylnego na temat tego filmu i musiałem się wykłócać przez chyba 2 miesiące na tym forum. Według niektórych nie można mieć opinii niezgodnej z ich opinią, i myślą że forum na filmwebie jest tylko i wyłącznie po to , żeby schlebiać ich prymitywnym gustom. Zobaczyli kilka gangsterskich filmów, zachłysnęli się widokiem broni i przekleństwami, i chcą uchodzić za "znawców" kina. 3maj się i pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
zbigbak

Dzięki :) Pozdrawiam również :)

ocenił(a) film na 9
Lisowczyk

Kurde, przeglądałem temat, ale nie mogę znaleźć tych tekstów o zwierzętach, a szkoda ,bo to pewnie niezłe 'rodzynki' :D

ocenił(a) film na 8
SaUrOn7777

to naprawdę fajna dyskusja jest. chciałbym jednak zauważyć (to do Lisowczyka) coś odnoście kultury masowej i filmu Sin city. Film jest kapitalny, dałem 8/10 i zastanawiałem się nad podwyższeniem.
nie każdy film musi być głęboko humanistyczny, nie każdy to Zanussi czy Kieślowski. I o to chodzi. Ja nie przyjmuję filmów akcji typu Mission Impasibble bo są tak samo durne jak całe amerykańskie społeczeństwo. Za to kicze typu Tarantino i Rodrigueza to majstersztyki. Oglądając choćby Urodzonych morderców (scenariusz Tarantino) który to film wyśmiewa wszelki popcorn i coca colę wypełniające mózgi mas. Ten film o którym tu piszemy jest kiczowaty z założenia. jak komiksy właśnie. nie wiem czy zauważyłeś ale nie tylko po dziesięciu kulkach ludzie żyją. także spadając z iluśtam metrów, także kiedy przejeżdża ich kilkakrotnie samochód. I o to tu k...a chodzi. To jest kino które przechodzi granice realizmu, wyłamuje się z ram. i tylko w takiej formie kino akcji jest prze ze mnie przyjmowane. to bajka, pożywka nie zachowująca pozorów. to nie james bond, człowiek z krwi i kości, który na każdym kroku pokazuje swoją zajebistość* ani steven segal. To kino z krwi i kości. Przekraczające formy szaleństwa. I takie ma być.
Jak cały Rodriguez, jak Tarantino. ma szokować, albo się je kocha albo nienawidzi.
pozdrawiam////

Lisowczyk

Jeśli musisz krytykować film to krytykuj ale oszczędź nam tych detali z przebiegu homoseksualnej randki. Jestem heteroseksualistą i opisy jak to facet na faceta spogląda z przejęciem i szepcze wprowadzają mnie w stan zdegustowania.

ocenił(a) film na 9
Lisowczyk

wiem że TYLKO kompletny ignorant ma czelność oceniać film po 22 minutach oglądania.To tak jakby po 20min "ojca chrzestnego" stwierdzić że film jest nudny. no ale tradycyjnie jełop ma "milion" wpisów na swoim poście i jest zadowolony.

ftw_2

Dobre ;) ! hehe Też coś podobnego mi zaświtało

ocenił(a) film na 10
Lisowczyk

rany jaki z ciebie matol kolego!
nie masz zielonego pojecia o kultowych i zaje scie idealnych komiksach f.millera. az zal czytac te twoje wypociny!!!

Lisowczyk

Wiesz, ja jestem tolerancyjny i uważam że każdy ma prawo mieć swoje zdanie i , że o gustach się nie dyskutuje. Ale irytuje (mnie z kolei), gdy ktoś ogląda film , którego stylu nie lubi a potem wypowiada się , że to żenada. To tak jakbym ja, który nie znoszę głupawych, obscenicznych komedii w stylu " American Pie" na stronie dotyczącej takiego właśnie filmu zaczął rozpisywać się jaki to ten film jest głupi, czym mnie drażni itp.
To trochę chore i ociera się o jakieś zboczenie chyba. Nie lubię (niech już będzie skoro o nim napisałem) American Pie, ale nie będę wchodził na jego stronę po to tylko, żeby każdemu pokazać i powiedzieć, że np pan Michał uważa ten film za durny i w ogóle nie lubi filmów tego rodzaju.
Co to kogo obchodzi. Konstruktywna krytyka- rozumiem. Dyskusja- ta scena ok, tamta nie , to dopracowane max, tamtemu sporo brakuje itp. Po co na siłę każdemu dmuchać w ucho (raczej w oko), że MI się nie podoba, wszystko do bani i film debilny - bo to obraża ludzi, (np mnie) którzy uważają ,że jest to arcydzieło.
Tak samo nie uważam za stosowne wypisywanie na stronie nieszczęsnej "American Pie" że to film dla debili, bo nie uważam wcale, że skoro film (i cała ta konwencja) mi "nie leży" to automatycznie jest to film dla debili !!
Generalnie - żałosny jesteś pan, panie Lisowczyk, czy jak tam. Przemyśl swoje postępowanie, jeśli pan umiesz ( w co wątpię szczerze).
Tyle

miszeeel

A tekst , że g..o , bo te pociski to w ogóle musiałem dwa razy przeczytać. Przyjął pięć pocisków i stoi , no tak , dodaj , że przecież to niemożliwe - no bo przecież ona go autem stuknęła i on wstał - nie no, totalna głupota!! hahaha
Facet, widzę , że Ci tu pojechali strasznie, w ogóle jakaś awantura się wywiązała, ja z daleka od takich akcji. Ale trochę trudno się dziwić skoro wypisujesz takie brednie.
Szukasz "możliwego", "prawdopodobnego" w takim filmie????
Jakieś nieporozumienie chyba, nie pojmujesz chyba , że tu właśnie o to chodzi, że bohaterowie robią rzeczy niemożliwe , takie o jakich każdy czasem sobie pomarzy, żeby np latać jak superman.
Właśnie!!! To może na stronie o filmie "superman" napisz, że " nieee, żenada, gówno, brednia!!! Przecież to niemożliwe!! Facet sobie lata i unosi góry??!!! Przecież to niemożliwe! Ten film to idiotyzm dla pierwotniaków, nawet dziecko wie, że nie da się tak latać !!! A w ogóle -kosmita?!! Przecież nie ma takiej planety - autor jest idiotą " itp itp itd.
Doprawdy, mnie nie wkurza to aż tak jak kolegów wyżej, tylko dlatego, że widzę po prostu, iż mam do czynienia z człowiekiem o bardzo ograniczonych horyzontach myślowych. Dla którego wszystko co wychodzi poza "możliwe" jest nie do ogarnięcia i wręcz wstrętne. Odnalazłbyś się zapewne w szeregach Inkwizycji, skazując na spalenie żywcem heretyków.
Prostak - tak bym Cię krótko scharakteryzował. Niestety ale wyziera ta ograniczoność i prostactwo z Twoich wypowiedzi.

miszeeel

Prostak -to ze mnie. Utwierdziłem się w tym przyjrzawszy się profilowi pana Lisowczyka.
Jest to bardzo poważny inteligent, bardzo poważny krytyk filmowy, pan o bardzo poważnej kulturze itp. Ogólnie bardzo poważny.
Gdzie nam , robaczkom, do pana Lisowczyka.
Kończę z panem , panie Lisowczyk. Może na drugi raz dostawszy taką zje...kę ( nie moją- te wyżej), nie wejdziesz pan na stronę niepoważnego filmu, żeby wszystkim pokazać bardzo poważną opinię pana Lisowczyka.
GENERALNIE - Nie lubisz pan barów z chińskim żarciem? - To nie leź tam pan, a już na pewno nie leź po to żeby wdrapać się na stół i wszem i wobec ogłosić (cisza, cisza!! pan Lisowczyk się wypowie!), że nie lubisz pan barów z takim jedzeniem (co to za jedzenie? chyba tylko dla pierwotniaków, gdzie schabowy i ziemniaki???!!!)

miszeeel

Amen!

ocenił(a) film na 5
Lisowczyk

mnie tez sie ten film nie podobal, jednak nie widze sensu w nazywaniu innych ludzi debilami bo go lubią, to dziala rowniez w druga strone. Dziwie sie waszej agresji- Sin City nie jest zadnym arcydzielem, by profanacja bylo nazwanie go nudnym czy nieciekawym.

krolowa_sniegu_2

To że nie jest arcydziełem, to Twoje , Koleżanko zdanie. Ja uważam za arcydzieło. Ale nie o to chodzi. Profanacją bowiem jest nazywanie mnie i innych , którzy tak uważają - ludźmi o inteligencji pantofelka. Do tego w zadufany i bardzo protekcjonalny sposób co tylko potwierdza moje przekonanie o wąskim umyśle tego człowieka. Słowem, nie będzie mi tłumok i palant wymyślał a jakby tego mało szkalował film, który uważam za jeden z najlepszych jakie w życiu widziałem.

Koleżance, widzę (jak sama mówi) nie podobał się film, ale nie wypisuje że to głupota, bzdury, film dla debili i pantofelków, zgadza się?

miszeeel

Dokładnie. To tylko potwierdza totalny brak kultury i ogłady założyciela wątku...

ocenił(a) film na 5
miszeeel

Debilami mozna z czystym sumieniem nazywac trolli co wystawiaja 10/10 Miley Cyrus i 1 Hopkinsowi, a takich jest tu duzo.

ocenił(a) film na 10
Lisowczyk

a ile masz lat pokemonku?ten film to arcydzielo dla ludzi kumatych to cos jak dla ciebie transformers lub zmierzch

Lisowczyk

Obejrzałeś 22 minuty filmu i prowadzisz taką dysputę ze wszystkimi? Nie wspominając o wystawieniu oceny. WTF?

ocenił(a) film na 8
Araiser

Teraz przyznam, że przesadziłem nieco ale ten film w swojej przerysowanej formie nie przypadł mi w ogóle do gustu.

Lisowczyk

:) Gratuluję i zwracam honor! Nie każdy tutaj przyznałby się do błędu (jakiegokolwiek)

użytkownik usunięty
Lisowczyk

"Idiotyczne dialogi, fabuła delikatnie mówiąc tandetna, bohaterzy budzący śmiech ( komedia to to nie jest),"

Osobiście byłem święcie przekonany, że jest, ino że czarna, dziękuję, że wyprowadził mnie Pan z błędu.

"sytuacje wprost kosmiczne ( gość przyjmuje 5 ołowianych pocisków i stoi dzielnie a jakże!). Zastanawiam się dla kogo robią takie filmy, bo chyba tylko i wyłącznie dla ludzi o inteligencji pantofelka pierwotniaka."

Rozumiem, że "Władcę Piwrścieni" również Pan zmieszał z błotem z powodu braku realizmu. Pozdrawiam serdecznie!

ocenił(a) film na 8

Sin City to kryminał a Władca Pierścieni to bajeczka. Porównanie Panu nie wyszło drogi Panie. Pozdrawiam jeszcze bardziej serdecznie.

użytkownik usunięty
Lisowczyk

Z "Sin City" to jest taki kryminał drogi Panie, jak i z "Mrocznego Rycerza", albo z "Władcy Pierścieni" film biograficzny o Frodo Bagginsie.

ocenił(a) film na 8

Komiksy o Batmanie mają w sobie całką sporą nutę kryminału ;P

użytkownik usunięty
Lisowczyk

Tu się zgodzę. Batman jest zdecydowanie bardziej kryminalny od Supermana i Spidermana.

ocenił(a) film na 8

Supermana jakoś nigdy specjalnie nie lubiłem. Był taki idealny. Praktycznie niezniszczalny. Nie miał zbytnio ciekawych przeciwników. A najbardziej idiotyczne było to, że w okularach już nikt go nie poznawał ;P
Batman natomiast to zwyczajny facet. Nie ma nadludzkich mocy. Musi liczyć na siłę swoich mięśni. Czasem pomaga sobie gadżetami. Ma fajniejszy kostium od Supermana. Posiada o wiele barwniejszych przeciwników niż Superman. Jego przygody miały o wiele fajniejszy, mroczniejszy klimat.