Nie udzielam się w komentarzach, ale dla tego filmu postanowiłam zrobić wyjątek. Widziałam go dzisiaj i przed wyjściem z kina powstrzymało mnie tylko to, że siedziałam w środku i nie chciałam robić zamieszania. Ten pożalsięboże horror wynudził mnie masakrycznie, nie był straszny - a łatwo mnie przestraszyć. Ktoś chciał kontynuacji 1 części, ale wykazał się totalnym brakiem pomysłu. Akcja się ciągnie, zanudza i nagle, niespodziewanie nadchodzi finał. Nuda, przewidywalność, brak elementu zaskoczenia, miałam wrażenie, że momenty ,,straszne", czyt. pokazanie się tego straszydła na siłę powciskano byle gdzie, byle przerwać tę nudną farsę. Naprawdę szkoda pieniędzy, część 1 była wg. mnie naprawdę ciekawa i zaskakująca, a przexde wszystkim straszna, ale dwójka to jakieś dno... kolejny raz utwierdzam się w przekonaniu, że oryginał jest JEDEN, a każda dwójka to chłam dla kasy ( dla porównania: Obecność-Annabelle).