Lesbijka która rozstała się z partnerką koniecznie chce mieć dziecko, więc włazi do lóżka mężowi swojej podobno ukochanej siostry uprzednio przekłuwając prezerwatywę... Siostra, która rozumie jej problem ale nic nie wie o tym świństwie sugeruje dawcę spermy, a na koniec radośnie akceptuje ewentualne rodzicielstwo we troje... Slaby, nieprzekonujący aktorzy - z wyjątkiem Emily Blunt, która nie wiem co robi w takim słabym filmie. To nie jest "komedia", lecz nudy, niewiarygodny, dłużący się film na silę lansujący pranie mózgu widzom.