"Sirât" to najbardziej elektryzujący film tegorocznego festiwalu w Cannes, na którym zasłużenie zdobył Nagrodę Jury. Opowieść o ojcu desperacko szukającym córki na pustynnych, nielegalnych rave'ach w Maroku, to odjazdowe połączenie survivalowego thrillera spod znaku "Ceny strachu" z apokaliptyczną wizją "Mad Maxa". Fenomenalnie nakręcony... czytaj dalej
Oglądając "Sirât", miałam wrażenie, że patrzę na kolejną piękną, lecz pustą pocztówkę – krajobrazy zachwycają, aktorzy wpatrują się w horyzont z miną pełną tajemnic, a muzyka sprawia, że naprawdę czuć pustynię. Tylko co z tego wynika? Film niby porusza wielkie tematy: samotność, poszukiwanie sensu, przemiana… Ale dla...
więcej