Nadzieja matką głupich - mówią Ci co się poddają;)
Nie skłonię się jednak ku wypowiedzi, że jest to film dla wszystkich.
Są ludzie, którzy nie lubią zakończeń, pozostawiających nadzieję na to, że mimo bólu i cierpień, można przetrwać kryzys i wyjść z niego obroną ręką. Po co? Lepiej się opier .. ać! Narzekać na swój ciężki los!
Albo zamknąć się w czterech ścianach i zachwycać filmami Science-Fiction, które zawierają zaje...fajne przesłanie o tym, jak to fajnie byłoby gdybyśmy mogli się teleportować lub stać po ciemnej stronie mocy...
Potem niektórzy się dziwią skąd pod filmami typu "Skazani na Shawshank" podpisy w stylu: "Żenada", "daje 1/10", czy też "przereklamowany, rozsławiony film, ludzie nie macie swojego gustu".
Tak - zgadzam się z nimi. Nie mam gustu - daję 9/10 . Na pewno Matrix zasługuje na wyższą notę . A Shawshank ? - nie dla wszystkich! Tylko dla tych myślących.
PZDR.
Nie możesz powiedzieć, że 'Matrix' czy SF w ogóle to gatunek denny. Trzeba po prostu oceniać film zgodnie z gatunkiem i treścią, jaką przekazuje, bo bezsensowne jest, aby porównywać np. komedię romantyczną z dramatem psychologicznym, bo każda z tych produkcji jest w innym tonie, klimacie, każda z nich niesie inną treść. Porównywać możemy to, jak nas dany film poruszył w odpowiednim dla siebie kanonie. W tej właśnie kategorii 'Skazani na Shawshank' bije na głowę wszystkie inne filmy - oczywiście, w moim odczuciu.
I nie obrażaj SF :P to, że do Ciebie ten gatunek nie trafia, nie znaczy, że oglądają go tylko niewymagający widzowie. Ile to razy film czy książka SF niesie przesłanie albo stanowi tło dla ukazania psychologii człowieka - nie zliczę. Uwielbiam Lema właśnie za to, że choć porusza się w tematyce fantastyczno-naukowej, trafnie i plastycznie opisuje ludzi, porusza schemat naszych zachowań, działań. Jeśli nie czytałaś wcześniej tego autora, zacznij od 'Dzienników gwiazdowych'. Podejrzewam, że znasz - prymitywne zdawałoby się (słyszałam takie opinie) - 'Bajki robotów' - też z przesłaniem. Nie zniechęcaj się. Niech Moc będzie z Tobą! ;]
Nie chcę krytykować filmów Science-Fiction, w końcu po coś ten gatunek tworzą. Obejrzałam trochę filmów tego typu i mimo, iż za nim nie przepadam, niektóre są naprawdę bardzo dobre.
Moje porównanie wynikło stąd, że wcześniej ktoś w innym temacie stwierdził, iż Incepcja powinna być wyżej od Shawshank w klasyfikacji filmowej z czym się nie zgodzę.
Przy tym też zaznaczam, że nie zamykam się na jeden gatunek filmowy, Moc jest ze mną:P
Kurcze a mi sie jakoś wybitnie nie podobało... Czytałam opowiadanie bardzo dobre a film jakoś do mnei nei trafia nie wiem czemu.