Skazany na śmierć bardzo mi się podobał, ale z tym porównaniem to przesadziłeś zobacz sobię na ocenę tych dwóch filmów i będziesz wiedział.
Człowieku , skazany na śmierć to lipne gówno , gdzie przez 5 sezonów ucieka ... Nie no poważnie XD Nie ma co porównywać ... Skazani na Shawshank !!
S1 skazanaego na smierc bylo bardzo dobre ale rozwiezla akcja i monotonny scenariusz zniszczyl kolejne sezony. Nawet nie chcialo mi sie ich ogladac no bo ilez to mozna razy uciekac. Shawshank mimo to o wiele lepsze i wedlug mnie bardziej realne.
To, że tematyka jest zbliżona nie znaczy, że film porównywać można do serialu, który nie wnosi wyższych wartości, a nastawiony jest na fabułę. I to, że tytuł bazuje na podobnym schemacie to też jeszcze nic nie znaczy o czym pewnie wszyscy wiedzą. Więzienie w filmie i cała otoczka do niego się odnosząca to paradoksalnie tylko tło dla zaprezentowania konkretnych wartości w aspekcie egzystencji ludzkiej w ogóle.
Skazani na Shawshank
w ogóle nie rozumiem jak można porównywać ten klasyk do tego serialu
Dla mnie Prison Break jest fajny, ale na pewno nie dorównuje pod żadnym względem do filmu Skazani na Shawshank i nic się w tej kwestii nie zmieni.
Tak, tak... dużo akcji, akcji, i ruchu na ekranie. Ale jak go w ogóle można porównywać do "Skazanych na Shawshank"?! Toż to nie ten poziom.
to "skazany na śmierć" jest filmem? myślałem, że to zwykły syf na czole nastolatka ...
Nie da się skonfrontować serialu i filmu o podobnej tematyce, lecz zupełnie innej fabule! Serial jest sensacyjny, a film to tak w zasadzie dramat. Dlatego prosiłabym o niezadawanie więcej podobnych pytań.