oglądając początek zapowiadało dobry film,ale im dalej tym troszkę gorzej..trochę przewidywalny i za mało trików zmyłek w napadzie,i za mało napięcia emocji ,na minus Freddie masakra miałem wrażenie jakbym oglądał "the good doctora" grał tak samo jak tam,postać wymyślona geniusza studenta ok ale dobranie aktora masakra,(choc nic do niego nie mam).Film niezły można zobaczyć