PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=114907}

Skowronki na uwięzi

Skřivánci na niti
7,2 1 987
ocen
7,2 10 1 1987
7,3 3
oceny krytyków
Skowronki na uwięzi
powrót do forum filmu Skowronki na uwięzi

bo akcja nie jest przesadnie wciągająca, co pod innym względem. Spodobały
mi się sympatyczne uśmiechy, przyjazna atmosfera, ciepło i dobroć bijąca z
ekranu.

Większość scen ma miejsce wśród złomu. Kamera często towarzyszy wielkiemu
magnesowi przenoszącemu metalowe fragmenty różnych konstrukcji. Podążając z
nim porusza się po placu fruwając nad górami śmieci.
Sami bohaterowie również wtapiają się w otoczenie, współgrają ze
scenografią. Siedzą pośród tych stert, opierają się o nie, przechodzą po
nich. Taki ich świat, taka metafora komunistycznej Czechosłowacji.
Bo tytułowe Skowronki to swojscy, ciekawi ludzie, którzy znaleźli się w
absurdalnych czasach, miejscu i sytuacji. Bije od nich miłość... nie tylko
do kobiet, za którymi się uganiają, ale głównie miłość do bliźniego. Są ze
sobą zgrani, chyba mogę zaryzykować stwierdzenie, że solidarni. Takie
postaci do rany przyłóż.

Dużo tu dobrych, jednocześnie zabawnych, filozoficznych i refleksyjnych
dialogów. Całość nieskomplikowana, klarowna i przyjemna.

użytkownik usunięty
KYRTAPS

Może forma nieskomplikowana, ale treść pod tym kryje się głębsza. Mamy więc dobrego strażnika, który wziął sobie za żonę młodziutką Cygankę. I dla niego jest to trud, bo żona jest dzika, sypia na podłodze/szafie, rozpala ognisko w łazience, a dla niej - gdyż, nauczona żyć wśród swoich, w taborze, nie nawykła do życia w jednym miejscu, ciasnym mieszkaniu, odebrano jej wolność i korzenie. W ogóle jest to dobra metafora losu Cyganów w komunistycznym bloku.
Duże wrażenie zrobiła na mnie też scena złomowania krzyży ze starego cmentarza - stosy krzyży, tabliczki z nazwiskami to nie tylko symbol komunistycznej ateizacji społeczeństwa czeskiego, ale sugestia, że oto zlikwidowano miejsce pamięci czyichś bliskich, być może po to, by wybudować na miejscu kolejne "arcydzieło" socjalistycznej architektury.
Takich smaczków jest więcej... niby wesoły to obóz pracy, bo przecież dla większości przymusowy, ale jednak mamy też obrazki jak z obozu koncentracyjnego.
Albo matka tego Żyda, który ożenił się z więźniarką - starsza kobieta dźwigająca węgiel, która nie ma nawet siły zjeść wspaniałego obiadu, przygotowanego przez syna z okazji zaślubin i zasypia. Sam zaś moment zawarcia związku małżeńskiego to jedna wielka kpina.
Tym niemniej zgadzam się, że ogólny charakter tego filmu jest ciepły, jakby na przekór przerażającym i absurdalnym warunkom. Super film :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones