PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=451244}
7,4 293 tys. ocen
7,4 10 1 293125
7,5 66 krytyków
Skyfall
powrót do forum filmu Skyfall

Zastanawia mnie to od dłuższego czasu. Skoro kiedyś pisano aby pobił rekord Moore'a, czyli
wystąpił łącznie w 8 filmach, to wydaje mi się,że nie mają na razie kogo obsadzić w roli
Bonda, albo po prostu chcą zamknąć serię i już nie szukać nikogo nowego.
Obstawiam, że Craig w 8 łącznie nie zagra, bo będzie za stary, zwłaszcza gdy przerwy
pomiędzy filmami będą trwać więcej niz 2 lata, albo sam będzie miał dość.
Udział w dwóch kolejnych jest niemal pewny, więc jeżeli nie będzie ostatnim odtwórcą, to
prawdopodobnie przedostatnim.
Zalezy to też od głownych producentów B. Broccoli i M.G. Wilsona jak długo będą chcieli
kontynuować przygodę z 007.............

ocenił(a) film na 7
doktorbols

Pan Ferdek o tym doskonale wie, ma w domu, jak pewnie większość forumowiczów całą oryginalną kolekcję DVD i stare VHS i inne pierdoły :) i ogląda te filmy od 1995 roku,
Pozdrawiam kurde :)

doktorbols

Jeśli Moore zagrał 7 razy to logiczne, że Craig musiałby zagrać co najmniej 8 razy, żeby go przebić.

ocenił(a) film na 8
PanFerdek

Znalazłem gdzieś na internecie artykuł o tym że Daniel Craig ma zagrać Jamesa Bonda jeszcze przynajmniej 3 razy. 24 część ma mieć premierę w 2014 roku.
Jako kolejnego Bonda chciałbym zobaczyć Jasona Stathama.

PS. Również mam całą kolekcję 22 filmów Jamesa Bonda!!! :D:D:D Miejsce czeka na kolejną część... :D

ocenił(a) film na 5
joker895

Boże tylko nie on... Jeżeli będzie Jason to Bond dla mnie umarł śmiercią tragiczną.

czesiol

Statham nie może być Bondem geniusze -_-

joker895

Christian Bale i Jason Statham? Litości ludzie... taki pomysł w życiu nie przejdzie, fani nie zgodzą się aby jednego z największych bohaterów brytyjskiej kultury zagrał jakikolwiek amerykanin...

Sgt_Pepper

Bale jest Walijczykiem, a Statham Anglikiem.

neo_angin

Statham wogóle nie będzie brany pod uwagę jako Bond - jest za stary i nei pasuje ;d

loozack

To oczywiste, ale zaznaczyłem że są z UK.

użytkownik usunięty
loozack

to moze Tom Hardy?

ocenił(a) film na 7
Sgt_Pepper

To się popisałeś wiedzą...

ocenił(a) film na 8
joker895

Statham? Pitch please... Widząc go z peruką brechtnąłbym jak nic. Ma zbyt wkur.wiony wyraz spojrzenia by się nadawał na Bonda :D

ocenił(a) film na 8
PanFerdek

11 miliardów zysku przez wszystkie Bondy nie pozwolą zamknąć serii.

aavil

Napewno nie. Jeśli Craig nie da rady ja Go z przyjemnością zastąpie

ocenił(a) film na 8
Clive_1988

Co nie? Craig jest kawałkiem serii.

aavil

"Co Nie ? " Napewno Craig nie bedzie ostatnim odtwórcą :)

ocenił(a) film na 8
Clive_1988

Chodziło mi, że cała seria Bondów jest zbyt dochodowa, żeby zamknęli ją po Craigu. Po prostu zastąpią go następnym aktorem.

pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
PanFerdek

A może Luke Goss? ;) Moje pobożne życzenie.

CzarodziejkaGore

Mmmmm... po wpisaniu do google grafika stwierdziłam "skądś go znam!". Przypomina mi trochę młodego Maynarda Jamesa Keenana.
Już prędzej on, niż Craig. Ten Goss przynajmniej ma regularne rysy twarzy...

ocenił(a) film na 8
cwaj

Tak sobie o nim pomyślałam, bo gość gra zazwyczaj role drugoplanowe, chyba nie każdy go kojarzy ... Dałabym mu szansę po prostu.
A wcześniejsze propozycje .. Bale? Niby czemu? Ma swojego Batmana, Statham ... jak dla mnie o szału nie robi.

ocenił(a) film na 5
CzarodziejkaGore

Luke Goss wygląda jak potomek nazistów

ocenił(a) film na 8
luki29

Nie nakręcaj się ...

ocenił(a) film na 5
CzarodziejkaGore

wypisz wymaluj rasa aryjska
http://gproductions.us/wp-content/gallery/luke-goss/luke_goss.jpg

ocenił(a) film na 8
luki29

Jakoś nie zauważam ... -,-

ocenił(a) film na 5
CzarodziejkaGore

bliżej mu do tego typka po środku
http://www.filmweb.pl/Jutro.Nie.Umiera.Nigdy/photos#picture-23
jak do Jamesa Bonda

ocenił(a) film na 8
luki29

Pozwolę sobie się nie zgodzić.
Ale to tylko moje zdanie.

luki29

Lecz wg mnie bliżej jemu, niż Krejgowi.

PanFerdek

Craig jest w porządku, gra Bonda, który nie jest lalusiowaty, tylko twardy, waleczny facet. Myślę że zagra jeszcze w 2-3 filmach o Bondzie, ale na pewno nie zakończy tak wspaniałej serii.

GoldenBoyGT

Rozumiem, że Connerry był lalusiowaty? Lepiej pooglądaj stare Bondy zanim taki post po raz wtóry napiszesz...

KLAssurbanipal

Bardziej myślałem, o Brosnanie - ostatnim odtwórcy, choć w porównaniu z Craigiem to nawet Seana można nazwać lekko lalusiowatym. Mało dokładnie się wyraziłem - Sean jest debesciakiem - Bondy z nim są najlepsze az do czasu Craiga.

PanFerdek

Craig jest świetny w roli Bonda. Nie jest takim lalusiem tylko twardzielem. Gra zupełnie inny typ Bonda niż np. Brosnan. Mam nadzieję, że go zobaczę jeszcze w paru filmach,

ocenił(a) film na 7
conti01

Na następce Craiga proponowałbym Henry'ego Cavill'a. Jest młody to może jeszcze poczekać jakieś 5 lat zanim Craig już sie zestarzeje ;)

ocenił(a) film na 5
maciop

Henry Cavill jest nijaki, no i już jest, będzie za bardzo znany za 5 lat (superman)

ocenił(a) film na 8
luki29

Zgadzam się, Henry nie ma po prostu charyzmy jaką powinien mieć odtwórca roli Jamesa Bonda.

A co do pytania z tematu uważam że na pewno Craig nie będzie ostatnim 007. Tych 8 filmów z jego strony też bym się nie spodziewał, już nie z racji tego, że może być za stary itp.,ale górę weźmie tu znudzenie publiczności i coraz mniejsze wpływy kolejnych filmów; zobaczcie że Connery i Moore finansowe apogeum swoich filmów osiągali przy czwartym tytule, przy czym kolejne części przynosiły coraz mnie dochody- zadecyduje więc pieniądz. Także Craig zagra Bonda jeszcze raz, góra dwa.

A kto po Craigu? Tego nie wie nikt i nawet gdybanie nie ma tu sensu, bo czy ktoś po Brosnanie obstawiał takiego Craiga? Nie.
Angaż Bale'a czy Stathama (którego osobiście widziałbym w tej roli) nie ma szans na realizację. Przyszły 007 to ktoś o kim szeroka widownia jeszcze nie słyszała.

ocenił(a) film na 7
robert_28

Dokładnie tak jak piszesz .Dodam jeszcze ze wybór aktora na Bonda bedzię zależał też jeszcze od zmieniających się trendów i mody w kinie .Czy ludzie bedą chcieli ogladać Bonda w wersji ekstrawaganckiego drogiego superwidowiska z duża dawką homoru jak było w Goldeneye czy raczej w wersji mrocznej tonacji jak było w Casino Royale a od tego żależy też wybór danego aktora i jego predyspozycji .

ocenił(a) film na 8
bradock

Widzę bradock że rzuciłeś się na Brudnego Harry'ego; kapitalne filmy, kapitalny bohater :)

ocenił(a) film na 7
robert_28

Dokładnie ,to były filmy .Skoda że dziś już takich nie krecą .A wracjąc do Skyfall to jak myślisz Robercie dorówna on Casino Royale ? No i ile bedzie w tym prawdziwego Bonda ?

ocenił(a) film na 8
bradock

Pod względem scenariusza, złożoności intrygi, klimatu na pewno dorówna CR, przy czym pomijając zwiastuny posiłkuję się jeszcze zachodnimi recenzentami, stad optymizm u mnie wielki i dosłownie odliczam dni do premiery :)
Jeśli wierzyć zachodniej prasie to "Skyfall" przypadnie do gustu miłośnikom "starego" Bonda, chociaż ja takiego rozgraniczenia na stare i nowe nie uznaję; Bond jest dla mnie cały czas tą samą, mitologiczną, odrealniona postacią niezależnie od tego kto kreuje te postać.
Mniej przychylny krytyk, który dał 3/5 uważa że zwłaszcza pod koniec "Skyfall" pada ofiarą zbyt dużego sentymentalizmu; ciekawe co ma na myśli?

ocenił(a) film na 7
robert_28

Ja też już odliczam dni do premiery ,nie mogę się strasznie doczekać .Ja tak samo uważam ze kto kolwiek gra Bonda to ten sam Bond .Męśki ,Seksowny ,Inteligentny ,Zaradny ,Twardy z Poczuciem Humoru Agent .Tylko niektórzy pisali na forum Quantum of Solace że mało Bonda w Bondzie . A jeśli chodzi o sceny akcji to raczej nie bedzie takiego agrysywnego ,szybkiego montażu jak w Quantum of Solace ?

maciop

Superman? potem Bond? Ni za dobrze by chłopakowi było;-) Ale ok z wyglądu pasi:-)

conti01

Kolejna osoba pisząca, że nie jest lalusiem. Kto był lalusiem? Connery? Fenomen Craiga polega na tym, że zachwalają go osoby które nie oglądały starych Bondów. Connery był twardszy. Nawet "ludzki" Bond to nie wynalazek filmów z Craigiem. "W tajnej służbie Jej królewskiej mości" (1969) Bond się zakochuje, bierze ślub, a film nie kończy się happy endem.

ocenił(a) film na 7
KLAssurbanipal

"W tajnej służbie Jej królewskiej mości" (1969) gral Lazenby, który był lalusiem, podobnie jak Moore, Dalton i Brosnan

ocenił(a) film na 7
ApolloCreed_

Dalton nie był lalusiem ,zagrał w najbrutalniejszym Bondzie z całej seri czyli Licencja na Zabijanie .Natomiast fakt Moore i Brosnan zagrali Bonda w Lżejszej Tonacji ,bardziej rozrywkowego ale nie można mieć do nich żalu ,ponieważ takie były wtedy czasy ,trendy ,wymogi kina .

ocenił(a) film na 8
bradock

W żadnym wypadku o Daltonie nie można powiedzieć tego że był lalusiem; jego 007 zwłaszcza w Licencji, to postać popychana chęcią zemsty, której zabijanie z zimną krwią przychodzi łatwiej niż poprzednikom. Do dziś to najbrutalniejszy odcinek serii (eksplodujaca głowa, spalenie żywcem Sancheza) w którym sam Bond krwawił, był posiniaczony, brudny po walce z Sanchezem.

ocenił(a) film na 7
robert_28

Ja to wiem ze Dalton był twardy i nieobliczalny .Pamiętam tą scenę kiedy Dalton weszedł do sympialni gdzie leżała Lumpe ,dziewczyna Sancheza ,Podeszedł do niej ,zbudził ją nagle i mówi ,,Tylko drgnij a będziesz martwa ,,

ocenił(a) film na 8
bradock

Do tego te zimne spojrzenie; z takim Bondem nie było żartów :)

ocenił(a) film na 7
robert_28

Ja również uważam, że Dalton jest najbardziej niedoceniany odtwórca tej roli. Na prawdę bardzo dobrze pasował do tej postaci, a lalusiem na pewno bym go nie nazwał, był przystojny, a przy tym wyglądał bardzo poważnie, męsko, szkoda, że nie zagrał w jeszcze paru częściach.

ocenił(a) film na 7
robert_28

Wogóle denerwuje mie takie tłumaczenie fanów Nowego Bonda (Którego też uwielbiam ) że Craig jest lepszy bo jest twardzszy i brutalniejszy ,a tamci miękcy w działaniu .Pamietam scenę w Człowieku ze złotym Pistoletem jak Roger Moore wymierzył dwa soczyste liścia w twarz Maud Adams ,bo nie chciała mu powiedzieć do kogo są te kule .W tej scenie Roger pokazał ze też potrafi być drapieżny .Wiec takie określenie lalusie do starych odtwórców Bonda jest trochę krzywdzące ,ale oczywiście zgadzam się że Daniel najtwardszy jako Bond .

ocenił(a) film na 8
bradock

Dobry przykład:)
Nawet poczciwy Roger Moore potrafił być i twardy i bezwzględny jak np. w scenie gdy kopem spycha wiszący nad przepaścią samochód, którym uciekał Locque w "Tylko dla twoich oczu".

ocenił(a) film na 7
robert_28

To była świetna scena, w ogóle to była chyba jego najbardziej poważna część, ale trochę świetnego angielskiego humoru też tam było.