koneserów gatunku, niestety wedlug mnie dzieło strasznie naciagane, nużące, może byłby to dobry materiał na jakaś 30 minutową krótkometrażówkę, ale 70 minut ?
Myślę, że nawet wtedy oglądanie tego filmu byłoby katorgą. Cała ta trylogia była po prostu od początku skazana na porażkę. Zawodzi przede wszystkim część techniczna filmu - taką fuszerkę w najbardziej nawet podstawowych elementach filmowego rzemiosła widziałem dotąd chyba tylko w Birdemic, ale tam efekt był prawdopodobnie zamierzony. Tutaj, cóż, Lucifer Valentine najprawdopodobniej nie zawracał sobie głowy kwestiami technicznymi skupiając się tylko i wyłącznie na "szokowaniu" kolejnymi scenami torsji i gore. W swoich założeniach bardzo się jednak przeliczył - sam pomysł na gore, czy też nawet nowy gatunek gore, bo przecież cała trylogia jest reklamowana jako vomit gore nie wystarczy żeby przekonać fanów gatunku, jeśli warstwa techniczna zawodzi tak bardzo, że nic już filmu nie ratuje. Slaughtered Vomit Dolls zwyczajnie nie wytrzymują ciężaru zapowiedzi o najbardziej brutalnym i obrzydliwym filmie na świecie, pod względem wykonania plasują się bowiem gdzieś w okolicach Tureckiego Rambo, Tureckich Gwiezdnych Wojen i wspomnianego już Birdemic. No, chyba, że reżyserowi zależało po prostu żeby zrobić porno dla fetyszystów podobnych do niego, ale skoro tak, to nie widzę powodu dla którego taki film w ogóle figuruje na Filmwebie.