Dobry film psychologiczny / s-f, trzyma w niepewności do końca zwodząc widza, całkiem zgrabne zwroty akcji, całość bardzo dobrze przemyślana.
Nazwałbym to Shutter Island w kosmosie, wszystko czego się czepiałem film pod koniec elegancko domknął.
Klimat i klaustrofobia w rakiecie przypomina MOON z 2009, więc jeżeli uwielbiasz sterylne pomieszczenia i wyobcowanie w kosmosie, możesz śmiało obejrzeć. Parę razy poczujesz się jak bohater filmu, zdezorientowany i wątpiący, co się wokoło niego dzieje.