Trzeba przyznac, ze pomysl ze Smurfami (tzn. ich powrot na ekarn) jest calkiem ciekawy
ale osobiscie nie wroze jakiegos hitu... Mogli zrobic film z prawdziwymi aktorami i
komuterowymi Smurfami ale osadzony w jakims lesie, lakach, zamku itd. - czyli w takij
typowo basniowej krainie... A tu mamy realny, wspolczesny New York, bajkowe Smurfy,
Gargamela i gadajacego kota, jakies czary... Film moze zaistnieje jako "ciekawostka" ale
nie sadze aby byl to hit...