Wielu ludzi ocenia go negatywnie, ponieważ według nich, bohater niczym nie różni się od tego drugiego snajpera którego zastrzelił. Ale nie o to w tym filmie chodzi. Można mieć różne poglądy na temat chrisa, ale film nie przedatawia bohatera, tylko jednego z naskuteczniejszych snajperów ostatnich lat. Mnie bardzo się podobało ze względu na film, a nie na to kim jest Chris.