Snajper

American Sniper
2014
7,6 256 tys. ocen
7,6 10 1 255533
6,2 55 krytyków
Snajper
powrót do forum filmu Snajper

Wszyscy mnie ostrzegali, żebym sobie nie robiła wielkich nadziei na dobrą lekturę, że to film wymiata. Natomiast ja jestem rozczarowana trochę jednym, trochę drugim.
Najpierw przeczytałam książkę. W porównaniu z innymi z sealsowej tematyki, nie była zbyt porywająca, ale na pewno warto przeczytać. Są w niej fragmenty napisane przez żonę Chrisa, wiele osobistych przemyśleń, zapis emocji, poszczególne misje.
Nie powiem, żebym polubiła tego gościa, ale cieszę się, że mogłam poznać jego punkt widzenia.

Natomiast film - po tych wielkich zapowiedziach - kompletnie mnie zawiódł. W stosunku do książki jest wręcz przekłamany, zwłaszcza jeśli chodzi o okoliczności odejścia Kyle'a z marynarki. Gra aktorska bez zarzutów, Cooper w okularach wyglądał totalnie jak prawdziwy Chris.
Nie podobała mi się chaotyczna formuła tego filmu. Owszem, to oddaje strukturę książki - różne fragmenty, nie zawsze chronologicznie. Moim zdaniem w filmie to się nie sprawdza, trudno się wczuć i ogarnąć ten bajzel. To wszystko dlatego, że przez książkę krok po kroku przeprowadza nas autor, opis przeżyć dodaje wiarygodnosci. Film jest bardzo powierzchowny, widzimy tylko czyny i ledwo dotykamy tego, czego można dowiedzieć się z lektury.

Ponadto, film obfituje w sceny, których w książce w ogóle nie było, ale nie jest to wada - może niektóre rzeczy zostały wycięte przed wydawnictwo, kto wie.

Podsumowując: wbrew temu, co mówili mi inni, stawiam książkę wyżej od filmu, lecz ani jedno, ani drugie mnie nie zachwyciło.

ocenił(a) film na 8
Mikasa08

A jakie były prawdziwe przyczyny jego odejścia, napisz proszę.

Ivan_The_Maskarator

Nie były to żadne dramatyczne chwile pod ostrzałem, które skłoniły go do ucieczki do domu. Po prostu uległ prośbom zrozpaczonej żony, która miała już dość jego nieobecności. Chris wrócił kilka tygodni wcześniej ze swojej ostatniej misji, bo takie były zalecenia lekarza, który zajmował się jego potężnym nadciśnieniem.

Przytoczę Ci cytat

"Zakontraktowany okres mojej służby zbliżał się do końca. Chociaż powiedziałem Tai, że nie zaciągnę się ponownie, nie byłem gotowy do odejścia. Chciałem znowu pojechać na wojnę". Dowódcy kusili go jeszcze spokojniejszą pracą w kraju lub w Wielkiej Brytanii, ale przeciągające się formalności go zniechęciły i odszedł.

Po opuszczeniu marynarki, Chris wpadł w alkoholizm i ogólnie trudno było mu się pogodzić z tą zmianą. W filmie widzimy coś zupełnie innego i to mnie irytuje. O ile przy adaptacji fikcyjnej historii pewne odchylenia są dopuszczalne, o tyle tutaj mamy do czynienia z biografią i niektórzy mogą sobie wyrobić fałszywy pogląd na pewne etapy życia Kyle'a.

ocenił(a) film na 8
Mikasa08

Dzieki!Musze przeczytać tę biografię.

ocenił(a) film na 8
Mikasa08

Jest parę rzeczy, które zastanawiają mnie po obejrzeniu filmu. Skoro czytałaś książkę, to byłbym wdzięczny gdybyś odpowiedziała mi na kilka pytań.
1. Czy w książce również pojawia się postać brata Chrisa? A jeśli tak, to czy jest mowa o tym, że znienawidził wojnę w Iraku?
2. Na ile poważny według książki był problem Kyle'a z alkoholem?
3. Czy to prawda, że Chris wspomina w książce o polskich żołnierzach?

ocenił(a) film na 4
Dizzy87

1. Wspomina brata, że jest w innej jednostce itp, ale nie jego odczuć odnośnie wojny jeśli dobrze pamiętam, bardziej skupia się na żonie jeśli chodzi o jego życie "prywatne"
2. Nie poświęca dużo książki o tym, ale wspomina ogólnie problem z alkoholem, bójki itp., ale problem z alkoholem nie był istotnym problemem, który zaważał na "być albo nie być" jego małżeństwa
3. Tak, poświęcił bodajże rozdział dla polskiego GROMu - współpracował z nimi na zasadzie uzupełnienia - GROM potrzebował snajperów i chyba operatorów, tak więc wykonali kilka misji razem. Bardzo wychwala polskich żołnierzy i żubrówkę :) Odnośnie polskich żołnierzy, porównuje ich do SEALsów, jako profesjonalistów ale także sympatycznych, rozrywkowych ludzi jako, że akermańscy żołnierze nie mogli kupować alkoholu to Polacy chętnie imprezowali razem z nim.

real795_filmweb

Dzięki za wyręczenie mnie ;) Potwierdzam wszystko, co napisałeś. W ogóle, ten film kładzie duży nacisk na psychiczne spustoszenie, jakie w człowieku sieje wojna, a w książce tego tak nie widać. Czy to brat, czy to Chris. Owszem, z książki można wyczytać, że narrator miał pewne łagodne objawy PTSD, ale nie było to nic ostrego.

ocenił(a) film na 4
Mikasa08

Proszę uprzejmie:)
Z tego co pamiętam, za każdym razem gdy powracał do domu przez pierwszy tydzień-dwa zamykał się w sobie, myślami był już ze swoimi "braćmi" nie przezywał tak jak to widziałem na trailerze.
Filmu jeszcze nie widziałem, ale wczoraj skończyłem Przetrwałem Afganistan i patrząc na film Ocalony, który niby opiera sie na wspomnianej książce, nie oczekuje zbyt wiele od American Sniper, lepiej kupić książkę moim zdaniem :)

real795_filmweb

"Przetrwałem Afganistan" jest na mojej liście lektur, podobnie jak "Snajper" Wasdina. Co mozesz powiedzieć o tym pierwszym tytule? Warto?

ocenił(a) film na 4
Mikasa08

Jak dla mnie Przetrwałem Afganistan jest lepszą książką niż Snajper i No Easy Day, teraz czytam Snajper opowieść komandosa Seal team Six a na półce mam jeszcze Na linii wroga rowniez Lutrella, Czerwony Krąg, Zabić Bin Ladena i Helikopter w Ogniu. Co do Przetrwałem Afganistan Marcus do bólu opisał BUD/s i Hell Weak czego Cris i No Easy Day nie ma,ale w tej 2 książce na plus szczegółowy opis misji zabicia Bin Ladena, no ale za krótka jest. Cris opisuje kilka misji anegdot z wojny ale brakuje mi smaczków, Marcus natomiast jakby kręcił misję Red Wing i od razu przelał na papier, mega klimatyczna, miejscami wzruszająca i bogata w szczegóły, ale przede wszystkim aż ciary przechodzą gdy opisuje te tortury podczas BUD/s i Hell Weak, jest tu patos, miłość do ojczyzny i prezydenta, ale na szczęście nie razi to aż w oczy, na plus zdjęcia poleglych w książce dzięki czemu można poczuć wielkość katastrofy tej misji.

ocenił(a) film na 6
Mikasa08

Witaj, właśnie zobaczyłem Twój post i chciałbym zapytać, jakie książki z tej tematyki przeczytałeś. Co do Snajpera, tutaj znajdziesz moją opinię na jego temat, osobiście polecam tą lekturę :)

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/105881/snajper-opowiesc-komandosa-seal-team-six/o pinia/22540436#opinia22540436

patryktryb

Dzięki za pomocną opinię, ja też staram się pisać takie krótkie i zwięzłe, bez powielania opisu fabuły, którego i tak nikt nie czyta.

Z tej tematyki do tej pory najbardziej jestem zachwycona książką "Czerwony krąg". Świetnie napisana, znakomicie przetłumaczona, bardzo szczegółowo opisuje szkolenie (a to mnie interesowało), proces zmian w systemie, itd. Znajdziemy tam też kilka zabawnych momentów.

Wszyscy mi polecają "Snajpera" i mam zamiar to przeczytać, ale nie wiem, czy na tym etapie można się jeszcze dowiedzieć czegoś nowego.
Chętnie bym przeczytała podobną książkę GROMowca.

Mikasa08

Polecam "Trzynaście moich lat w JW GROM" :)

alonecs93

A dziękuję, zerknę.

patryktryb

Aha, no i jestem kobietą ;) więc "przeczytałaś"

ocenił(a) film na 6
Mikasa08

Oh! Wybacz mi najmocniej, jestem trochę "w biegu", więc oczy przegrały z mózgiem, który z góry założył mężczyznę. Miło widzieć kobietę z nietypowym zainteresowaniem! :)

ocenił(a) film na 7
Mikasa08

Świetnie określone Mikasa. Również najpierw przeczytałem biografię Chrisa (dosyć dawno już, zaraz po wydaniu, jak Chris jeszcze żył), bo lubię tematykę militariów, itp (wszystkie tego typu czytam) no i teraz oglądałem ten film... filmy wojenne też lubię, a holywood potrafi je robić poza tym. Miałem ogromne oczekiwania, zwłaszcza po trailerze. Reżyser, obsada, box, wszystko miało gwarantować sukces, ale może stało się tak, jak to zwykle bywa = za dużo dobrych składowych psuje efekt. Film był niezły, i ponieważ stosuję metodę oceniania względem gatunku i moich oczekiwań na filmwebie dałem mu 8, może trochę na wyrost, ale aspirował do dyszki u mnie. No i stracił te 2 punkty dlatego, że przez wszystko tak po omacku "przelecieli". Ani nie było wystarczająco dużo uwagi poświęconej samej walce, technikom Sealsów, ani karierze Chrisa, ani też jego relacjom z rodziną czy - co bardzo ważne i co podkreślają wszyscy operatorzy - brak w tym filmie kompletnie skupienia na relacjach pomiędzy "braćmi" - operatorami. Wszystko po łbach, no i to mi się nie podobało. Natomiast zdjęcia, oddanie klimatu wojny, gra aktorska, wszelkie aspekty techniczne były bez zarzutu. Przepraszam za chaotyczny komentarz, ale chciałem się podpisać pod Twoimi słowami w większości i wywalić trochę gorzkich żali ;P Pozdrawiam. P.S> Bardzo ciekawa z Ciebie kobieta, skoro zajmujesz się taką lekturą.

Co jeszcze polecacie do przeczytania?

moov

No ja z uporem maniaka będę polecać "Czerwony krąg" :D