PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=9638}
6,6 240  ocen
6,6 10 1 240
Sobótki
powrót do forum filmu Sobótki

z powodu przeładowania wątkami. Okres tuż-powojenny tak obfitował w problemy psychologiczne i dramaty, że trudno było się autorom powstrzymać od włączania ich do scenariusza. Przez to cały film jest z lekka płytki i zagrany jakby w marszu. I chyba niektóre sceny są w niezamierzony sposób komediowe.

Te tytułowe Sobótki czyli Noc Kupały stanowią tylko klamrę dramatyczną dla tych poszczególnych wątków tak, aby film skończył się właśnie w tę noc. I tutaj autorzy wpadli we własną pułapkę po zatrudnili profesjonalny zepół pieśni i tańca do odegrania tego święta w jakiejś niby malutkiej mieścinie gdzie węzłowa stacja kolejowa jest najważniejszym przedsiębiorstwem. Przez ten zabieg film nabrał charakteru jakiegoś kina eksperymentalnego.

Film warto oglądać chyba tylko po to, aby przekonać się, jak z dramatami wojny łączyły się też wielkie szanse w życiu powojennym. Zarówno dla ludzi, którzy wtedy żyli jak i dla scenarzystów filmowych zainteresowanych tamtym okresem.