Genialna parodia Jima Carrey'a :-)
Shahrukh Khan w dwóch rolach - złego i dobrego, ale po drodze jeszcze zły udaje dobrego, a dobry złego (więc właściwie w czterech + bonusik, Draq Queen). Polecam - niesamowicie szalona komedia, tylko rozum trzeba wyłączyć na czas oglądania :-)
hehe. Nieźle się ubawiłem, ale parodii Jima Carrey'a nie zauważyłem. Raczej Ala Pacino z "Człowieka z blizną" ;)
Kocham Kocham Kocham!! Film mi się straszliwie spodobał :D Obie role SRK powalały na łopatki a na dodatek uśmiałam się na nim jak mało kiedy :D (Ostatni raz równie głośno się śmiałam na "Baadshah" :P)
Polecam-film dobry na poprawę nastroju i odpoczynek po męczącym tygodniu :D
Zdecydowanie się zgadzam!!! Boski film, zabawny jak mało który:) I Szaruk świetny:)
konczy sie tak ze dziewczyna Manu zabija go ("świat nie potrzebuje takich ludzi jak my") a potem Bablu śpiewa fajną piosneczkę razem z Sonią koło jakiegoś łóżka;) bardzo fajna komedyjka; była parodia "Maski" -> te wyskakujące oczęta Bablu;) ja najbardziej lubię sceny, kiedy Bablu śpiewa na teście przed przyjęciem do pracy i pierwszą strzelaninę Manu:P