Możliwe, że tylko mi się wydaje, ale zauważyłem pewne podobieństwo zakończenia do "Podziemnego Kręgu". Wyglądało na to, że Simon i James byli jedną i tą samą osobą, tak jak Narrator i Tyler Durden - Simon chciał być tak odważny jak James, a Narrator jak Tyler Durden. Podobnie wyglądała również scena samobójstwa. Simon skoczył, aby James zginął, natomiast Narrator przestrzelił sobie głowę, aby Tyler Durden od niego odszedł.