PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=32140}

Solaris

Solyaris
7,3 10 696
ocen
7,3 10 1 10696
7,3 20
ocen krytyków
Solaris
powrót do forum filmu Solaris

Trzy oblicza filmu.

ocenił(a) film na 7

Od początku do ok 43 minuty:
Zdziwienie, gdyż zwyczajnie niewiele to ma wspólnego z powieścią Lema. Nuży, wizualnie zupełnie nie przekonuje i Tarkowskiego nie przypomina.

Od 43 minuty do płynnej granicy ok 120 minuty:
No, wreszcie rozpoczyna się prawdziwa, książkowa Solaris. Dalej nie przypomina to w niczym Tarkowskiego. Sprawia wrażenie zwykłej, typowej, przeciętnej ekranizacji książki (skądinąd genialnej). Jak można się spodziewać Solarystyka została ograniczona do minimum. Uwagę reżysera skupiła się na wątku miłosnym.
Momentem przełomowym jest przyjęcei urodzinowe Snauta. Zaczynają się tu dość duże rozbieżności względem książki. Wszystko kończy się lekko tandeciarską wypowiedzią Hari.

Od ok 130 minuty do końca:
Tarkowski jakby zaczął po swojemu czarować dźwiękiem i obrazem. Rozbieżności względem książki coraz większe. Zrozumiałem, że Tarkowski historii Lema nadaje całkowicie inny sens, przesłanie i wymowę. Jest to wręcz sprzeczne z tym, co mówił nam Lem.
Dostrzegam starego dobrego Tarkowskiego. Wszystko zaczyna robić na mnie wielkie wrażenie. Lekko uśpiony mózg zaczyna rozpaczliwie starać się wyłapać pełnię informacji, które stara się nam przekazać Tarkowski.
Rewelacja.

Tak na gorąco po obejrzeniu mógłbym zdać relację z oglądania przeze mnie tego filmu.

Mimo wszystko stawiam mu 8+/10.

Był to ostatni pełnometrażowy film Tarkowskiego, którego wcześniej nie widziałem.
Wyraźnie mniej mi się podobał niż Ofiarowanie i Nostalgia. Gorszy niż Stalker. Zrobił na mnie podobne wrażenie jak "Zwierciadło". Podobał mi się bardziej niż "Andriej Rublow" i "Dziecko Wojny".

______________________________________________________________________

W pojedynku 2001:Odyseja kosmiczna vs Solaris:
- książka Clarka do pięt nie dorasta książce Lema
- film Kubricka bardziej mi się podobał niż film Tarkowskiego
- Tarkowskiego i tak uważam za lepszego reżysera niż Kubrick.

ocenił(a) film na 7
addam23

Nad tą oceną muszę jeszcze pomyśleć, bo właściwie to zdecydowana większość filmu nie była zbyt dobra... No nic, na szczęście to tylko nic nieznacząca ocena.

ocenił(a) film na 9
addam23

Bo tj adaptacja a nie ekranizacja. W adaptacji reżyser może robić co chce. Chociaż zgadzam się, że film bywa nudny.

ocenił(a) film na 7
kubajanicki20

Oczywiscie. Nie mam pretensji. Tarkowski zawsze tak książki na ekran przenosił i zazwyczaj mi się to podobało. W Solaris tylko strasznie dziwny był ten początek...

ocenił(a) film na 9
addam23

Początek w Solarisie jest pokazany tak a nie inaczej, żeby można było zaobserwować zmianę Krisa z "suchego księgowego" na osobę która pada ojcu do nóg.

ocenił(a) film na 4
addam23

podzielam, oprócz oceny...

użytkownik usunięty
addam23

Tarkovski vs. Kubick ???
To trochę tak jakbyś zrobił pojedynek Coca Cola vs. Budwaiser

Nie ma co ich porównywać.
Obaj byli wielki twórcami kina.

ocenił(a) film na 7

Dlaczego nie ma co ich porównywać? Wszystko można porównywać, szczególnie nie po to aby zadecydować: ten lepszy, ten gorszy, ale po prostu - znalezienie różnic i cech charakterystyczne.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones