Uderzający realizmem i prawdziwością oddania historii niezwykłej młodej dziewczyny - Niemki, Sophie Scholl, która stała się symbolem walki młodych ludzi z otaczającą ich nazistowską rzeczywistością.
Warto zobaczyć chociażby po to, by zderzyć tę prawdę historyczną z tą wykładaną nam w szkole ("wszyscy Niemcy byli złymi nazistami") i po to, by podziwiać naprawdę świetną grę aktorską Julii Jentsch i Geralda Helda, których bohaterowie toczą ze sobą psychologiczną wojnę....
Julię Jentsch warto również zobaczyć w filmie "Edukatorzy" (tam jako blondynka do złudzenia przypomina naszą Kożuchowską), gdzie również brawurowo zagrała rolę Jule.