Tytuł kojarzy mi się tylko i wyłącznie ze spadkobiercami z Robertem Górskim...;] no jeszcze może z jakąś wenezuelską milionodcinkową telenowelą
Bo twórcy tego filmu kupili od Górskiego i ekipy prawa do realizacji wersji kinowej ;)
Wiedziałam że się w końcu sprzedadzą :)
Na dobry scenariusz zawsze jest popyt ;)