Obawiam się, że skoro uwazasz mocno srednich "Spadkobierców" za "wyjatkowe" i "niesamowite" kino, to na naprawdę dobre i wyjątkowe filmy (których, jak wynika z Twojej afektacji "Spadkobiercami" niewiele widziałeś) zabraknie Ci epitetów....
Nie przesadzaj, to że tobie nie przypadł do gustu nie oznacza, że film jest słaby. Wystarczy spojrzeć na metacritic (84/100) czy RottenTomatoes gdzie od top critic's ma 9 (!) na 10 więc chyba coś jest na rzeczy. Pozdrawiam :)