Witam
Film dobrze wyreżyserowany - aktorzy - wszyscy - graja na wysokim poziomie. Historia zwarta bez zbędnych miałkich scen - więc nominacja za film zrozumiana choć nie popieram. Clooney zagrał w końcu bez głupkowatego uśmieszku - ZAGRAŁ (podkreślam)
Historia jak życie - śmierć żony jednoczy rozjechaną rodzinę, ojciec w końcu sobie uświadamia co jest najważniejsze w życiu (o rodzine trzeba dbać, jak o ziemie, którę nie wykorzystali tylko chcieli na niej zarobić). Śmierć matki - cena za duża?
Gdyby umarła byłby rozwód, dzieciaki źle by skonczyły etc. Smutne ale prawdziwe - jak mówi klasyk rock'a.
pozdr