Mam wrażenie, ze postanowieniem twórców było "robimy film na 2,5godz. nie może trwać krócej.... Szefie, ale mamy materiału jedynie na godzine... To wydłużcie!"
Z dobrych scen, trzeba przyznac pierwsze sceny krecone jednym ujęciem, ale na tym film się kończy, możemy iść spać.