Devil May Care to prawdopodobny tytuł nowego Bonda (do premiery co nieco może się jeszcze zmienic).
Polska wersja tego tytułu to "Piekło poczeka". Pod takim właśnie tytułem wydana została w naszym kraju książka, na podstawie której powstanie kolejna cześć cyklu o najbardziej znanym tajnym agencie :)
No właśnie. Wszyscy znają Bonda. Czy James Bond to już celebryta?
Nie byłabym taka pewna co do tytułu czy nawet samej książki źródłowej, tym bardziej, że powieść Sebastiana Faulksa była podobno jednak dosyć chłodno przyjęta przez krytykę, wbrew temu, co pisano wcześniej. Jest już taki temat na tym forum. Dodam, że plotkuje się także o innych książkach, które niby mają być inspiracją dla kolejnego Bonda. Może po prostu poczekajmy na oficjalną zapowiedź?
Ale sam tytuł mi się podoba, bo jest dwuznaczny i dobrze brzmi, wyjaśniałam to w tym drugim wątku na ten temat.
Bond to nie celebryta, nie obrażaj go - to IKONA z 50-letnią tradycją.
Celebrytami są Cichopki, Mroczki, "perfekcyjne panie domu", Dody i Kardashianki.
To jednak nie wyjęłaś sobie tego kija z tyłka... Ale życie się dzisiaj nie kończy, więc masz jeszcze szanse to zrobić. Pomyśl o korzyściach: ludzie zaczną cię wreszcie lubić :)
Kto ma mnie lubić, ten mnie lubi, nie martw się, nie narzekam. A ty może naucz się szanować rozmówców, ok?
Ojej, dziękuję za danie mi szansy. Nie pozostaje mi nic innego, jak zakasać rękawy i rozpocząć pracę... Nie wiem czy dam radę zasnąć z tych emocji.