Do Radomia.

W Casino Royal zwiedził Czarnogórę, w Quantum pustynię - to się nadaje na kwejka albo na demotywatory :D W Casino Royal zwiedził Czarnogórę, w Quantum pustynię hahaha :D
no była przecież jeszcze Austria, Włochy, Chile
w sumie to bym go zobaczył nawet w Niemczech jak Pierce Brosnan w Tomorrow Never Dies, jacyś przeciwnicy rasy aryjskiej, ciekawie by było, lubię takie konflikt polityczne z wojną w tle
może zawita do Pakisatnu jak Timothy Dalton w licencji na zabijanie? jeśli dobrze pamietam był już taki pomysł kiedyś, wielbłądy i te sprawy
podobała mi się ostatnia lokacja w Chinach, Szanghaj

Może zawita na Bliski Wschód albo do Północnej Korei.

Maroslav stary ale w Północenj Korei juz był tez kwasu narobil koreancom bo mieli "Super plan" ja bym pomyslał nad Australia

polska, byle nie warszawa

Bond do Polski, zapraszamy ;) ale to nie jest chyba dobry pomysł.. mógłby Częstochowę zwiedzić.

Już to widzę. Bond strzela się przy obrazie Matki Boskiej Częstochowskiej i jakieś emerytki polskie go opieprzają. Chce to zobaczyć!

Do Polski! :D Najlepiej do siedziby PO. A Donald Tusk w roli czarnego charakteru.

Pewno to gdzie się pojawi będzie jakoś powiązane po części z product placement - a ostatnio dużo promują się Emiraty, nie zdziwię się więc, gdy Bond wzorem MI4 zawita do Dubaju, albo Abu Zabi, choć dlaczego nie Wrocław, Kraków, czy Warszawa - gdybyśmy wyłożyli trochę gotówki na promocję.

Z ciekawszych miejsc Bonda nie było jeszcze w Singapurze, więc pewno kiedyś się tam pojawi, stawiam też na Indie z powodów marketingowych, duży rynek kinomanów.

ja wyczuwam Włochy, Egipt lub Francję