Tak na szybko po obejrzeniu seansu w kinie nasuwają mi się pytania (być może przeoczyłem jakiś szczegół, może ktoś podpowiedzieć):
1. Jak Bond odnalazł Pana White'a na pustkowiu w górach, skąd wiedział gdzie go szukać?
2. Czy Bond rozpoznał swego przybranego brata we Franzu podczas zebrania organizacji w Rzymie?
Jak rozumiem, temat z dawnym Franzem powrócił na myśl Bondowi po tym jak przeglądał pamiątki znalezione w Skyfall. Było tam stare zdjęcie, na którym był mały James i Franz z ojcem. Potem okazało się, że gdzieś w prasie była wzmianka, że Franz wraz z ojcem zostali przysypani lawiną w górach. Bond sądził, że Franz nie żyje.
"2. Czy Bond rozpoznał swego przybranego brata we Franzu podczas zebrania organizacji w Rzymie?"
Jasne, przecież się potem kłócił z Q, że widział Franza i on żyje, mimo że oficjalnie zginął 20 lat wcześniej.
No nie, tam w pracowni White'a na jego mapach i komputerze Bond ze Swann znaleźli namiary na krater - siedzibę Franka.
Q mu powiedział, w jakiej miejscowości ostatnio widziano White'a, a czy podał mu jakieś dokładniejsze dane, to nie wiem.