Nie widać tych 300mln$. Co oni robią z tymi pieniędzmi, jedzą je?

moze to tylko przedsmak tych 300mln$ ?

Jak można po tak krótkim teaserze ocenić czy widać 300 mln czy nie? Czy aby nie jesteś uprzedzony? Bo od początku krytykujesz wszystkie bondy z Craigiem.

Bynajmniej.
Jestem zachwycony "Casino" i "Quantum" które tryskały świeżością i energią. Tymczasem po nich nie wiadomo skąd przyszedł stary flak "Skajfol" i w porządku niech sobie taki będzie. Ale to film wyjątkowo jak na Bonda kameralny, a budżet bagatela - 200 mln$. To jest zastanawiające i może budzić niepokój. Cena 300 mln$ jest już wręcz patologiczna. Przecież Mendes nie kręci "Robin Hooda". Nie zatrudnił też aktorów w stylu Deppa, Pitta, czy Gibsona, którzy wzięliby 20 mln$ za rolę. Więc gdzie te pieniądze się podziewają, bo na ekranie ich nie ma. To nie są "Gwiezdne wojny" a kosztują duuużo więcej.

Wiadomo gdzie się podziały :D

Co do Skyfall racja - pretensjonalna nuda nie godna 007, do tego tylko średnia z tego sensacja była. Wolę, żeby Bond był eleganckim zabójcą z poczuciem humoru niczym w Casino Royale, a nie zdziadziałym agentem MI6 z problemami i prześmiewczym antagonistą - stare czasy dawno minęły, Bond Campbella ewoluował do tego czym powinien być on w XXI wieku, a zamiast tego, dostaliśmy Mendesa, który wolał wymieszać różne style, gatunki i liczyć na poklask gawiedzi - klap, klap i miliard z box office'u! Ekonomicznie to się oczywiście jak widać opłaca, ale szkoda, że ta seria dostała takich zeszmaciałych producentów jak Broccoli i Wilson, którzy zabijają całą serię.

szkode też że film,web dostaje zeszmaciałych forumowiczów jak Ty :D

,,Skyfall ,, miał budżet 300 mln ale dużo chyba poszło na reklamę ,promocje tego Bonda .

Obejrzę z sentymentu i dopełnienia całości, ale w szczególności dla Waltza. Oooj będzie pogrom.