fruwa w powietrzu ponad piętnastometrową przerwą w jezdni, niczym ET na rowerku na tle księżyca w pełni, zadzierając dziób jak startujący concorde...;-)
Prawa fizyki nie obowiązują tu od pierwszej minuty do ostatniej, nie wiadomo tylko czemu filmweb zalicza ten film do gatunku "sensacja", zamiast s-f, choć po prawdzie science tu nie uświadczysz, to fiction skolko ugodno...
Swego czasu film przyczynił się do wylansowania Sandry Bullock, jak i do zdobywającego powoli popularność Reevesa, potwierdzając znaną prawdę, że ludziska wszystko kupią, byle głośno, byle głupio...