Na youtube są dostępne wycięte ze "Speed" sceny". Dają nam wgląd w zaplecze głównych bohaterów, pozwalają się czegoś więcej o nich dowiedzieć. Dowiadujemy się kim z zawodu jest Annie i gdzie pracuje, jakie są relacje Jacka z ojcem i czym zawinił koleś przez którego postrzelono kierowcę autobusu. Jest też scena z Harrym opowiadającym o swojej żonie. Wszystko to zostało wycięte i myślę, że może to i dobrze. Uzyskaliśmy ciekawy efekt. O głównych bohaterach nie wiemy nic, uniknięto fabularnych dłużyzn i psychologizowania. Mamy bohaterów od pierwszej minuty wrzuconych w sam środek akcji i mają sobie poradzić.