Byłam na tym filmie i jusz napoczątku chciałam pójść do domu, no ale potem zaczeło coś się tam dziać...więc ujdzie, ale żadna część nie przebije pierwszej:)
Mi ta podobała się najbardziej. A właściwie "podobała". początek rzeczywiście nudny, potem wcale nie lepiej, ale też nie najgorzej. No i ta scena, w której Spiderman przelatuje na tle amerykańskiej flagi - myślałam, że spadne z kanapy ze śmiechu...