On (cuba) zabija i tego bohatera i jego żone. Następnie pod koniec jest akcja jak on siedzi w jakimś barze, podchodzi do faceta w "dołku" pijącego Whisky i....i akcja zaczyna się od nowa jak w przypadku naszego bohatera.. Niestety zakończenie rujnuje fajny pomysł.. Ode mnie 5/10
dobry pomysł.Albo mąż rozmyśla się,zabija żonę i zostaje pomocnikiem/następcą Cuby
Z takim zakończeniem film dopiero byłby nie do przełknięcia w tym sensie, że taki psychol jak grany przez Cubę Goodinga Jr. dalej chodzi po świecie. Ale fakt, ciekawe zakończenie by to było. Niemniej film skończył się tak, jak miał się skończyć - tylko szkoda, że Allan nie zabił Jonasa wcześniej, np. kiedy poszli do Doma.