Niezly, ale zbyt 'dokumentalny' i troche nudnawy.
Zabraklo troche tego co dla mnie tworzy magie kina - czyli emocji i wciagajacej opowiesci.
Temat eksploatowany niejednokrotnie - zderzenie jednostki z potezna machina systemu. W tym wypadku od poczatku wszystko wskazuje na to ze nie ma szans i film tylko to dokumentuje.
Dodatkowo okraszone lekkim akcentem propagandwym Amerykanskiej walki o demokracje, wolnosc i sprawiedliwosc.
O wiele ciekawiej wedlug mnie zostalo to przedstawione w Nothing but the Truth.