Jak narazie coś niewiele osób miało przyjemność widzieć ten film. Dla mnie bomba :)))) Najlepsze wrażenie robił superpojętny chłopak ZED, który ciężko chwytał. Ale ogólnie film taki... no fajny:)
Niedawno oglądałem niemiecki odpowiednik, w zdecydowanie cięższym stylu, bardziej na serio, ale fabuła mocno podobna: " 3/Drei", też warty obejrzenia, zdecydowanie nie dla moralistów ;-)