Film zrobił na mnie ogromne wrażenie, choć zakończenie nie przypadło mi do gustu to jednak całość broni się mimo wszystko. Mam dwie sprawy które mnie ciekawią:
1. Kim był Kevin na stacji?
Postać dziękuje Dennisowi i zdejmuje okulary. Sporo wskazuje na Patricie bo tak samo dziękowała Hedwigowi za "dopuszczenie jej do głosu" w późniejszym czasie. Jednak za chwilę po złożeniu kwiatów do pociągu znów wchodzi Dennis moim zdaniem. Co i kogo ta scena miała według Was przedstawiać. Znam teorię o ojcu Kevina i dlaczego te kwiaty jednak nie rozumiem zmian postaci w tym momencie.
2. Czy blizny Casey nie wydają wam się trochę dziwne? Nie znam się na takich sprawach, ale jak dla mnie wyglądają bardzo sztucznie. Nie pasują mi zarówno do samookaleczenia jak i znęcania się przez osobę trzecią. Niektóre punkty wyglądają jak po przypalaniu papierosem ale reszta bardzo dziwnie i nienaturalnie. Co o tym sądzicie?