Split

2016
7,3 199 tys. ocen
7,3 10 1 198652
6,1 55 krytyków
Split
powrót do forum filmu Split

Przyznaję, że sam byłem rozczarowany od momentu pojawienia się Bestii. Ale być może właśnie o to chodziło Shyamalanowi. W tym filmie grał z widzami w grę twistów. Moim zdaniem wygrał, choć sporo stracił. Otóż Split to nic innego jak Origin Story nowego bohatera w świecie "Niezniszczalnego". Bardzo ważna jest tu końcówka filmu.

Zacznijmy od początku. A na początku był thriller z ciekawym tłem psychologicznym i bardzo ciekawym pomysłem na bohatera. Kiedy już myślimy, że wspominana wielokrotnie Bestia jest wymysłem chorego umysłu, reżyser tłucze nas, widzów, ciężkim twistem prosto między oczy. Twistem zaskakującym, bo pozornie naiwnym, jakby Shyamalan chciał pójść na łatwiznę. Okazuje się, że Bestia faktycznie istnieje i z thrillera, film staje się horrorem. I to horrorem w bardzo klasycznym wydaniu, czyli "uciekajmy po wszystkich pomieszczeniach, a na końcu będzie konfrontacja ostatniego uciekiniera z potworem". Niezbyt ambitnie. I gdy film zbliża się ku zakończeniu, Shyamalan wyjawia nam w ostatnich sekundach prawdziwy twist. Otóż Bestia to kolejny bohater układanki superhero, jaką tworzy reżyser. Pojawienie się Bruce'a Willisa wcale nie jest niepotrzebne. Jest tam po to, by wspomnieć o postaci Glassa z filmu "Niezniszczalny". Okazuje się więc, że Bestia to superbohater. Wówczas film staje się bardzo oryginalnym origin story, który zupełnie nie przypomina (podobnie jak "Niezniszczalny") innych filmów superhero. Tymi dwoma obrazami, Shyamalan wprowadza zupełnie nową jakość do efektownego, ale najczęściej mało ambitnego kina superbohaterów.

Podsumowując, Shyamalan zabawił się z widzem, oferując coś innego niż w rzeczywistości podarował. Wyszło moim zdaniem dobrze, choć dużo stracił. Oczekiwania co do tego filmu były jednak inne, a lekki niesmak po "horrorowej" części filmu pozostaje.