Dobry jako erotyk- tu szczególnie podkręci męską część widowni. Pod względem samej fabuły, niestety już mocno średni. Były znakomite sceny i smaczki, jak wizyta dziennikarki w publicznej toalecie- świetna obserwacja. Sama nieraz z obrzydzeniem zastanawiam się, co tez zrobić z torebką/kurtką w takiej sytuacji.
Jednak nie obyło się też bez irytujących dłużyzn.
Muszę przyznać, że wkurzała mnie też ta muzyka klasyczna. To takie patetyczne.W ogóle nie pasowało mi do fabuły. No ale oczywiście każda filmowa inteligentka/inteligent musi słuchać muzyki poważnej! No, po moich wykształconych znajomych, takich upodobań nie widzę...
Ani knot, ani rewelacja. Średniak, z dodatkowym plusem za ,,momenty''.;)
Mnie jakoś irytowały te sceny nazwijmy je umownie erotyccccne hehe "No, po moich wykształconych znajomych..." chyba na tuskowych studiach zarządzania i przedsiębiorki w MCśmieciowniach hehe. Rozbawiło mnie to zdanie tzn. jest jakaś reguła, że wykształcony człek musi lub nie musi słuchać Vivaldiego czy ten innego Malmsteen'a.
Mnie natomiast rozbawiła twoja reakcja na to zdanie- służące jedynie podkreśleniu moich, własnych odczuć z filmu.:)
Przyznam nawet, ze wtrąciłam je specjalnie, spodziewając się piorunującej odpowiedzi ,,psychoanalityka'', lub innego ,,specjalisty''.:P
Cóż... nie musiałam długo czekać.:))
Tak, tak... podobnie jak z błędami ortograficznymi "specjalnie tak piszę aby was sprowokować" a naprawdę to wstyd się przyznać do głupoty, prawda? hehe
Typowa odpowiedź kiedy argumentów brak czyli "chyba ty" lub właśnie "żadnej głupoty, poza twoją, tu nie widzę" hehe do szkoły
iarna masz zupełną rację co do zdania cyt. "No ale oczywiście każda filmowa inteligentka/inteligent musi słuchać muzyki poważnej!" Idiotyczne stereotypy nie mające nic wspólnego z prawdą, za to często spotykane.
Kolega krytykujący chyba nie zrozumiał wypowiedzi, a i zastanawiam się jeszcze skąd wiesz jakie kto kończył uczelnie i jakich kto ma znajomych.. Czyżbyś wnioskował po swoim przykładzie?
Piszesz, do jakiejś iarny a odpowiedź kierujesz do mnie hehe kolejne zdublowane konto. Trol.
To było do Ciebie. Czytaj ze zrozumieniem, choć sądząc po wypowiedziach nie jest to Twoja mocną stroną.
gorzej - nawet nie wiem co oznacza to wspaniałe określenie; co więcej mam nieodparte wrażenie, że nie jest mi owa wiedza do życia niezbędna
Jasne hehe. Podobnie jak z brakiem wiedzy o zasadach pisowni... w to akurat uwierzę he
Na temat pisowni chłopcze to bym raczej ze mną nie dyskutowała, bo możesz się mocno zdziwić. Zresztą, co można zauważyć w wielu Twoich wypowiedziach, uważasz się za eksperta w niejednej dziedzinie, więc zapewne i w tej. Podziwiam takie beztroskie przeświadczenie o własnej wiedzy. Ja jednak proponuję na początek przede wszystkim nauczyć się kultury wypowiedzi i ogólnej kultury osobistej, bo widzę zdecydowane braki.
Moje opinie(nie we wszystkim więc nie wkręcaj tu nic dziewczynko hehe) zawsze podpieram argumentami. Po za tym poprzednią odpowiedź dałaś 9 godz. temu czyli ok. 4:00 nad ranem hehe nieźle. Idź dublować konta gdzie indziej... nudne to.
To chyba nie jest Twój problem "chłopczyku" o której godzinie piszę swoje wypowiedzi? To jest ta argumentacja? Uśmiałam się jak nigdy. Pogawędka z Tobą poprawia mi nastrój z każdą minutą, a jeśli dla Ciebie jest to nudne to po co komentujesz. Ja jestem niebywale aż zachwycona.
Jak nie masz własnego życia(rodzina, praca itd.) to się siedzi po nocach na kompie hehe mama nadal utrzymuję? Heh. Jakiś wyszukanych argumentów dla ciebie nie mam co prawić bo to rozmowa o niczym(jakich pełno w internetach) dziwne... założyłaś konto(już kolejne) i tylko mi odpisujesz hehe zabawne to... do jutra gwizdku pyzdku.
Kolejne konto..? :) Dobre. Mama utrzymuje... Wspaniałe :) Odpisuję tylko Tobie.. Rewelacja :)
Niewątpliwie jesteś moim idolem młodego pokolenia "inteligentni inaczej"
Nie wiem po czym wnosisz, że jest to moje kolejne konto, ale jeśli tak uważasz zgłoś to proszę do administratorów i wtedy pogadamy. Popatrz, jestem kolejną osobą o której nic nie wiesz, a której przyczepiasz łatki i wydajesz opinie bez żadnych podstaw.
Nie będę wdawać się z Tobą w pyskówkę gówniarzu i nie pozwolę się tu obrażać, mogę Ci tylko współczuć braku wyczucia i braku wychowania. I tego jak łatwo dałeś się sprowokować. Żałosne.
Hahaha... dwa razy pod rząd odpowiada hehe bo zapomniała dodać czegoś wcześniej a wkręca, że ją to niby nie obchodzi hehe co za osobnik. Gada o kulturze, uczelniach a tu nagle inwektywy padają hehe...w twoich wypowiedziach jest tylko ten temat i tylko mi odpisujesz. Nic więcej... heh co za osobnik. Łatki? hehe żadnych łatek ci nie przyklejałem ani nie naszywałem he... to ty pierwsza do mnie napisałaś. Jednocześnie odpisując niby komuś innemu hehe. Niby ktoś ma takie samo zdanie jak ty hehe znany pSIPadek w internetach. Nie potrzeba mi moderków(którzy sami często dublują konta i nie są obiektywni w ocenach) aby wychwycić trolika jakim jesteś. Widać to po stylu(jakikolwiek by nie był he) wypowiedzi i gdzie te odpowiedzi są. Dla mnie akurat nie jesteś żadnym idolem... ot zwykły szczekający ratlerek który w prawdziwym życiu jest mało ważny... do tego pewnie brzydki(tu by się łatka przydała hehe na twarz)ale przyznam, że lubię od czasu do czasu porozmawiać(choć określenie "rozmowa" to znaczna przesada) z takimi "ludzikami" bo bawi mnie to niezmiernie hehe. Do juterka gwizdku.
Nie obchodzi, uczelnie, inwektywy?? Ty naprawdę nie umiesz czytać ze zrozumieniem i za każdym razem odpisujesz coś nie na temat i dalej się pogrążasz. Najpierw było coś o zasadach pisowni, potem, że rodzice mnie utrzymują i o której godzinie piszę swoje komentarze, a teraz o tym, że w prawdziwym życiu jestem na pewno mało ważna i brzydka. Zastanawiam się co to wnosi do Twoich wypowiedzi? Rozumiem, że wszystko o czym piszesz wnioskujesz po swoim przypadku i obrażając innych podnosisz poczucie własnej wartości. Nie masz innych argumentów (żadnych argumentów??), więc uderzasz w ludzi personalnie i to jest właśnie najbardziej żałosne.
Trolku taka właśnie jesteś... jak opisałem. Sama oceniasz mnie itd. i dziwisz się, że ktoś poznał się na tobie hehe hipokryto. Miłego całonocnego(znów) siedzenia na kompie. Przecież dużo czasu zajmuję logowanie się do zdublowanych kont i obrona swych "prawd" hehe. Dajesz dalej.
Brniesz widzę dalej. Pokaż mi proszę w którym miejscu ja oceniam Ciebie, bo czytam czytam i jakoś nie widzę. Zapewne i tego nie zrobisz, bo będziesz zbyt zajęty obrażaniem mnie. Rozumiem, że tak dobrze mnie znasz widziałeś mnie w końcu nie raz, poznałeś mnie dobrze i w związku z tym masz prawo mnie oceniać? To jest właśnie typowy dla Ciebie styl wypowiedzi - za każdym razem kiedy nie wiesz już co napisać, kiedy ktoś ma inne zdanie od Ciebie, ew. tak sobie zaczynasz atakować i robisz personalne wycieczki. Wszystkim wytykasz, że dublują konta, wyzywasz od troli itp.
Myślę, ze nie zaszkodzi czasem zastanowić się nad tym co piszesz i co próbują przekazać Tobie inni forumowicze.
Opanuj się człowieku, bo takimi wypowiedziami niczego nie udowadniasz.
Co do jednego masz rację - siedzę całymi nocami, ale chyba każdy kto wie co to znaczy spędzać całe noce przy szpitalnym łóżku swojego dziecka, wie też, że tu się nie da spać, nie można spać, trzeba czuwać. I życzę Ci, żebyś nigdy nie musiał przekonywać się jak to jest.
...a poczytaj swoje wypowiedzi to zobaczysz swe ocenianie "goowniarz" itd. Jasne... przy szpitalnym łóżku(chyba ty w psychuszce) hehe tylko czasem sobie wejdziesz na filmweba hehe. Co za przypadek hehe jedziesz dalej bo bawisz mnie.
Już myślałam, że sięgnąłeś dna, ale potrafisz zejść jeszcze niżej. Brawo. Mnie możesz obrażać do woli, ale nie wypowiadaj się o moim dziecku. Ja nie ruszam Twojej rodziny, Ty nie ruszaj mojej. Jakim człowiekiem trzeba być, żeby obrażać chore dziecko. Po prostu brak mi słów. Pamiętaj zło zawsze wraca i może Ty kiedyś będziesz siedział tak samo przy łóżku swojej córki. Nie życzę. I żegnam.
Gdyby to była prawda to nie zajmowałabyś się dublowaniem kont, wyzywaniem itd. kto w ogóle z tobą by chciał mieć dzieci? Yhhh bleee. Idź prycz szpetna ogródo hehe
W końcu widziałeś mnie nie raz i możesz bez problemu ocenić moją urodę.
A to się Iwonka zdziwi..
No tak... to ty hehe tylko to umiesz. Ile razy ci mówiłem aby się spotkać to sprawdzimy twoją waleczność hehe jasne. Marny trol nigdy tego nie zrobi. Pisz sobie do niej co chcesz bo już mnie to mało obchodzi he i tak nic innego nie potrafisz. Pisz aż do wyrzygania.
Zaraz, zaraz... urodę? hehe to słowo nie pasuje. Maszkaroństwo, paszczurstwo... to już bardziej hehe. Baw mnie dalej gwyzdku pyzdku.
Poza tym piszemy razem...
Szanowny Maćkuityle. Przeczytałam sobie Twoją owocną dyskusję z megulam1 i iama i baaaardzo dużo dowiedziałam się o filmie na którego temat toczy się dyskusja...
Opinia moja o Tobie jest jedna, nie napiszę jej, bo to by były same inwektywy...
Nie próbuj mi odpisywać, bo i tak nie będę się wdawać z Tobą w żadne polemiki.
"Nie próbuj mi odpisywać" heheeheheh bo co? Zmierzysz mnie wzrokiem? hehe twoje konto założone 21 marca 2014 naucz się chociaż lepiej robić te "podpuchy" hehe
Proponuję zaczynać zdania z dużej litery i kończyć kropą a dopiero potem innych pouczać hehe.
Jeśli masz rację to oczywiście,gdy nie masz to sam się zastanów.Zastanawiam się,czy masz coś więcej do powiedzenia oprócz hehe.
Chyba widzisz(a może nie hehe) iż piszę więcej niż te "hehe" lecz skoro nie możesz tego pojąć to trudno... nie zamierzam przez to w nocy nie dosypiać. Zalecam też doradzaczu poprawnej pisowni mieć na uwadze takie coś jak spacja HEHE.
Moim zdaniem ten film to gniot pod każdym względem , no może oprócz zdjęć co do muzyki oczywiście zgadzam się z Tobą ze akurat w tym filmie muzyka nijak się miała do ten nędznej fabuły