ale : warty tylko w przypadku jeśli głównie oglądasz odmóżdżające filmy typu szybcy i wściekli i ci 
się to podoba.. za karę.. a tak z ambitnym kinem które na długo pozostaje w pamięci to to za wiele 
wspólnego nie ma.. pseudo-ambitny film z nano rólką pseudo polskiej nowej wschodzącej 
gwiazdki ..+ J.B. zawiodła choć nigdy jej szczególnym entuzjazmem nie darzyłem ... ale największy 
żal mam że ktoś pozwolił sobie na wprowadzenie muzyki rodem z ekstra filmów Polańskiego czy 
Kieślowskiego... ludzie... trochę szacunku do klasyków!! choć dno dna to to oczywiście jeszcze nie 
jest;)