Ten film zaskoczyl mnie pozytywnie przede wszystkim tym ze nie ma sprecyzowanego celu, nie ma wielkiego finalu, nie ma wielkich zwrotow akcji itp.
Jenkins'owi troszke chyba mu braklo do nominacji, ale kto wie jesli Ryan Gosling dostal za Real Girl to moze mu sie poszczesci.
POLECAM
Jak na razie wydaje się, że "Spotkanie" ma już dwie nominacje zpewnione: za scenariusz org. i Richard Jenkins jako aktor pierwszoplanowy.
Hmmm... Ja mam mieszane uczucia, choć zależy od jakiej strony patrzeć na ten film. Oczywiście uważam, że to dobry film. Dobry i nieszablonowy scenariusz. Dobra reżyseria. W kinie amerykańskim coraz mniej takich obrazów, więc to miło, jak takowe powstają. Jednak mam w głowie chyba zbyt wiele porównań związanych z kinematografią europejską. Tam ten rodzaj narracji i obrazu jest spotykany zdecydowanie częściej. A co do samego filmu to jeden z tych, który trzeba odbierać "między słowami". Dla mnie niestety zabrakło tam rozwinięcia tematu muzycznego, który jest jednym z ważniejszych elementów tego filmu. Jeśli ktoś lubi tego typu obrazy to polecam "Transylvania"- dla mnie cudo:)
Hm... czy może ktoś mi wytłumaczyć, dlaczego Richard Jenkis otrzymał za rolę w tym filmie nominację do tegorocznego Oscara, skoro film (wierząc informacjom na FilmWebie) miał premierę w 2007 roku?? Czy w takim razie nie powinien być rozpatrywany pod względem nominacji w Oscarach sprzed roku?