spokojna akcja, przyjemny film,
ale nie wywołał u mnie większych wrażeń...
We mnie też.
Szczerze? Nudziłam się niemiłosiernie. Niby film dobry, ale po pół godzinie sprawdzałam ile jeszcze czasu do końca, a że nie porzucam filmów w trakcie, wysiedziałam do końca.
Osobiście nie polecam.
Zgadzam się z przedmówcami... jakoś nie zachwyca... Miły, sympatyczny, ciepły... ale jak ma zachwycać, skoro nie zachwyca :)
Oj no wiecie co :P, cały film jednak chyba ratuję główny aktor który jednak zna osobą jest co by nie było najbardziej charyzmatyczną w całym tym filmie i mnie osobiście nie nudził.Może coś ze mną nie tak :P
Świeżo po seansie.
Film nie nudził i całkiem miło mi się go oglądało.
Jednak mnie również niczym specjalnym nie zachwycił. Taki przyjemy filmik do obejrzenia, który z dramatu i romansu ma niewiele wspólnego.
Osobiście bardzo spodobała mi się postać Waltera. Bardzo charyzmatyczna, jednak myślę, że jak na Oscara (i samą nominację) to nieco za mało.
Ocena 5/10 czyli OK.
(ostatnio zmieniłem znacznie swoją skalę ocen i np. dzisiaj filmy, które oceniałem jeszcze miesiąc temu na 8 dzisiaj mogłyby dostać 5).
W każdym bądź razie, osobom, które lubią "spokojne" filmy polecam.