Latem 1984 roku w austriackim miasteczku Amstetten zaginęła 18-letnia dziewczyna, Elisabeth Fritzl. Zostawiła list, że odchodzi do sekty. Pojawiła się po 24 latach i opowiedziała o gehennie. Przez cały ten czas była więziona, torturowana i gwałcona przez własnego ojca, w piwnicy ich domu. Urodziła mu siedmioro dzieci, z których jedno zmarło.