Czy kojarzycie jakieś filmy o podonym klimacie? Mi przychodzą do głowy tylko dwa: Goonies (1985) i Władca much Lord of the Flies (1990). Jeżeli znacie jakieś filmy o tak niezapomnianej atmosferze to proszę o odpowiedź. Pozdro.
Przypomniała mi się „Kraina wiecznego szczęścia” /”Hearts in Atlantis” 2001/, w której David Morse wraca wspomnieniami do dzieciństwa i miasteczka, w którym dorastał wraz z dwójką przyjaciół oraz tajemniczego faceta /Anthony Hopkins/, który był dla niego przez ułamek wieczności „nauczycielem życia”:
”Człowiek młody przeżywa chwile takiego szczęścia, jakby żył w Krainie Wiecznej Szczęśliwości. Potem dorastamy i serca nam pękają.” /Anthony Hopkins – Ted Brautigan/
Pozdrawiam.
Ogolnie jestem fanem filmów w których akcja dzieje sie w latach 50/60. Zna ktos moze jakies godne polecenia? Nie koniecznie dokładnie tego typu
Nie wiem na pewno, jakie to są lata, ale podobny klimat ma jeszcze "Koniec niewinności" i "Wojna guzików", do tego jeszcze dwie części "Sandlot" . Troche doroślejszy jest film "Syreny" z 1990 roku. Jak ktoś oglądał dawno temu film "Digger" to wie, o czym piszę...
Lata 50/60-te i okolice to jeszcze takie filmy jak: "Wojna" z 1994, "Radio Flyer" z 1992, "Złap mnie, jeśli potrafisz" przechodzi przez lata 70te, "Forever Young" z Gibsonem nawiązuje do tamtych czasów, wszystkie filmy ganksterskie typu "Chłopcy z ferajny", "Prawo Bronksu", czy "Uśpieni", no i oczywiście najlepszy film świata rozpoczyna sie w tamtym okresie - mówię o obrazie Roberta Zemeckisa "Forrest Gump".
Pzdr.
Zgodnie z moim doswiadczeniem, takie opinie o Forrescie Gumpie maja ludzie malo inteligentni, a przede wszystkim z niewielka wiedza, ktorzy nie rozumieja wielu nawiazan do histori i kultury, przenosni etc. Zadna z osob, ktore szanuje za poziom intelektualny nie wyrazala podobnych opinii. Moze Ciebie ta zasada nie dotyczy, ale po glebi Twojego komentarza stwierdzam, ze chyba jednak tak.
Forrest Gump to fil m o tym, że w Stanach każdy, nawet debil, może zrobić karierę... ludzie wszyscy źle go i nie właściwie interpretują:)
no jezeli "Forrest Gump" to przeslodzona historyjapomyja to juz lepeij sie nie wypowiadaj...
Diner , akcja tego filmu dzieje sie w latach 50-tych, no i przede wszystkim film warty obejrzenia
jestem fanka takich filmow. Sprawdz sobie Coupe de ville (niebieski cadillac), Now and then (koniec niewinnosci).
Dzieki za informacje. Na pewno rzuce okiem na wszstkie tytuły.
A co do Forresta Gump'a to równiez uwazam ze to najlepszy film w historii kina. Pozdrawiam
"Cudowne lata" - co prawda serial a nie film i akcja rozgrywa się w końcu lat 60 i początku 70 ale myślę,że można znaleźć sporo podobieństw.
Jest jeszcze film pt. "Moja dziewczyna" ("My Girl") co prawda akcja nie toczy sie w latach 50' czy 60' tylko w 70' ale jest to film o dzieciecej przyjaźni miedzy chłopcem a dziewczynką.! nie zdradze zakończenia filmu napisze tylko, że zawsze mnie on wzrusza.!!! pozdrawiam