Pięknie narysowana animacja, która ma wszystko. Morał, ciekawą historię, wątki s-f, wielkiego robota, małego chłopca, złe agencje, zimną wojnę. Wszystko podane w idealnych proporcjach. Dawno nie widziałem czegoś tak dobrego w tej kategorii. Rewelacja. Nie ma się do czego przyczepić. Choćbym chciał. Pierwsze stadium uzależnienia od robotów-gigantów. Transformersi to przy Stalowym Gigancie niestrawna papka. W swojej kategorii ta bajka nie ma równych. Można oglądać raz w tygodniu. Pozycja obowiązkowa.