Świetny motyw z wejściem w inny wymiar (Nexus) gdzie czas nie istnieje oraz pomysł z procesorem emocji dzięki któremu maszyny zyskują możliwość przeżywania emocji, szkoda jedynie kapitana Kirka. Jednakże nasuwa się pytanie. Jak Picard i Kirk wyszli z Nexusa? Dlaczego Soran będąc także w Nexusie nie zdołał odpalić rakiety po raz drugi? Świetnie się bawiłem. Polecam. 7/10.