tych co go nie lubia nie przekonam a fanow nie trzeda przekonywac. Co do reszty: jesli oczekujecie efektow specjalnych na miare 21 wieku to sie mylicie a jesli chodzi o dobra fabule to polecam. Film trzeba przyjac z doza pewnego dystansu ale pozatym jest calkiem dobry. Dlamnie 8 chociaz w 1980 bylo by 9 ale czas robi swoje.
A mógłby ktos przyrównać to do serialu? Mocno się od niego różni sposobem wykonania, fabułą, itp? Bo serial był świetny i jestem ciekaw, czy ten film trzyma jego poziom.
ehh, już 2 miesiace temu zostało zadane to pytanie, ale postaram się odpowiedzieć.
Serial od filmu różni się, inna muzyka, ładniejsze efekty, więcej fajnych rzeczy pokazanych. Tylko ci sami aktorzy, choć się czuje że są już o te 10 lat starsi :D Ja też zaczełem od zajefajnego TOSa, i film nawet mi się podobał... jednak fabuła jest słabiutka, może nie tyle że słaba ale jeśli oglądałeś tosa to skojarzysz z jednym odcinkiem :( Niestety.
To nie za dobrze, bo to, co najlepsze było w serialu, to właśnie fabuła i dialogi. A scenografia sprzed 43 lat schodziła na dalszy plan. Muszę to kiedyś obejrzeć, mogliby to puścić w telewizji, bo nie kupię na dvd czegoś, czego nie znam (zanim kupię film na dvd, muszę go wcześniej obejrzeć i ocenić, czy warto). Jak na razie ciągle powtarzają serial.
Faktycznie fabuła podobna do jednego odcinka z "Tos" i tam i tu mamy doczynienia z sondą...Dla wiernych fanów to i tak nie przeszkoda.Mi sie film spodobał!!! nastepne cześći jednak są o niebo lepsze...szczegónie 4 część