Film ujdzie, ale tutaj się nie zgodzę : Quo Vadis było o niebo lepsze. Nie wiem czy innym też, ale mnie się SB nieodparcie kojarzyła z Wiedźminem i Ogniem i mieczem. A to pewnie dlatego, że Żebroski jak zwykle zagrał rolę dobrego wojownika walczącego o ogólne dobro na świecie :/
Co do innych aktorów - Olbrychski zagrał rewelacyjnie! Foremniakowa miała wyjątkowo wredną rolę, ale całkiem nieźle sobie z nią poradziła.