Fabuły w tym filmie praktycznie nie było. To co z niej zostało nadawało się dla 13 latków. Końcowa przemowa bohaterki w klubie była tak dobijająca że musiałem się przemóc i nie uciec z kina takie to było żałosne. Kopia przemowy Aragorna do wojska i tylko flagi amerykańskiej zabrakło. Zakończenie do bólu przewidywalne.
Aktorstwo mocno przeciętne.
Za to muzyka naprawdę mi się podobała. Parę dobrych piosenek w podobnym stylu i pasujących do tego co się działo w filmie (resztek fabuły). Taniec też naprawdę spoko.
Generalnie film godny polecenia jako teledysk wszystkim z wyjątkiem ludzi którzy nie lubią hip-hopu. Daję 6 za braki fabularne - to w koncu film.