...tańczącego radnego- bezcenna :D
Moim zdaniem ta część po takiej sobie dwójce i trójce jest naprawdę świetna.
Ciekawa choreografia, akcja w biurowcu jest najlepsza, tancerze "chodzą jak w zegarku", a całość
wygląda niemal jak nierealna ;)
Główni bohaterowie w końcu są widoczni, Kathryn jest rewelacyjna.
Polecam ;)
dwójka była jeszcze ok, ale trójka to masakryczna nuda. tą częścią jestem zachwycona. działo się...:)
Trójka to było totalne nieporozumienie...tańca jak na lekarstwo, a główni bohaterowie gdzieś się czaili przez większość czasu. W dwójce, jak na to że główniejszą postacią była w sumie Andie, było jej jak dla mnie ciut za mało, ale masz rację, dwójka była mimo wszystko lepsza od trójki :)
Radnego? W sensie burmistrza, tak? Z tym się zgodzę, ma te kocie ruchy! :D Jeśli natomiast chodzi o film jako całość, to bardzo się zawiodłam. Emocje jak na grzybach.